Więcej informacji na temat popularnych programów znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Kamila Radzyńska, absolwentka romanistyki, zakończyła w poprzednim odcinku grę na drugim pytaniu, ponieważ zabrakło czasu. W najnowszym odcinku "Milionerów" wygrała 20 tys. złotych i z tą sumą postanowiła zakończyć grę. W walce o milion przeszkodził jej brak znajomości fioków. Nie udało jej się wygrać głównej nagrody, ale nie wyszła ze studia z pustym portfelem.
Uczestniczka na początku wykorzystała telefon do przyjaciela. Córka podpowiedziała jej, że zaznaczyłaby odpowiedź B. Jednak kobieta zadecydowała, że opuści program z 20 tys. złotymi na koncie, bo ma już konkretny cel na spożytkowanie tych pieniędzy.
Niestety, uczestniczka zrezygnowała z gry. Może i dobrze, bo zaznaczyłaby złą odpowiedź - A. Okazuje się, że jej córka miała rację i poprawna jest odpowiedź B. - przybranie fryzury. Opuściła show z 20 tys. złotych na koncie.
W 521. odcinku padło pytanie o cytat z wielkiego dzieła. Niestety, uczestniczka mimo wcześniejszych prawidłowych odpowiedzi poległa na pytaniu o 40 tys. złotych.
W 537. odcinku "Milionerów" uczestnika zaskoczyło pytanie o to, jaki kolor języka ma żyrafa i zdecydował się na koło ratunkowe.
Warto wspomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy uczestnicy musieli się zmierzyć z nietypowymi zagadnieniami. W lutym w "Milionerach" padło pytanie: "Kto otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla wraz z Mieczysławem Biegunem?". Odpowiedź była niejednoznaczna.