Więcej o uczestnikach programów telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
Na Player trafił już trzeci odcinek siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", a zgodnie ze zmienioną formułą programu, poznaliśmy w nim trzecią i ostatnią z dopasowanych przez ekspertów par. Chociaż jak na razie Patrycji i Adamowi poświęcono najmniej czasu, a w odcinku nie pokazano nawet ich ślubu, fani show już wyciągnęli wnioski na temat powodzenia tej relacji, a także znaleźli dowód na to, że małżeństwo nie zakończyło się rozwodem. A to dzięki profilowi Adama na Instagramie, który w miejscu zamieszkania ma wpisane miasto żony.
Adam ma 28 lat i mieszka w Bełżycach, mieście w województwie lubelskim, w domu rodzinnym razem z mamą. Patrycja jest rok młodsza, pochodzi z Warszawy, a jej współlokatorką jest siostra bliźniaczka. Zdaniem ekspertów ta para bardzo pasuje charakterami, a także może pozytywnie wpłynąć na siebie i motywować się do rozwoju. Z opinii psychologów wynika również, że łatwo złapią wspólny kontakt. Niewykluczone, że tym razem eksperci rzeczywiście się nie pomyli, a dowód na to wyłapali widzowie programu.
Instagram Adama, opis "LBN/WW", czyżby to znaczyło Warszawę i mieszkanie u Patrycji?
Widzicie ten podpis?
Jak widać, Adam mieszka w Warszawie. Można domniemywać, że małżeństwo się udało - komentują fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Jeśli rzeczywiście wierzyć podpisowi na profilu Adama, oznaczałoby to, że dalsza relacja pary była lepsza niż jej początek. Choć same przygotowania do ślubu poszły gładko, Patrycję na miejscu zjadł niewyobrażalny stres. Do tego stopnia, że zastanawiała się, czy się nie wycofać. Jak wyjawiła w rozmowie z Plotkiem Magda z pierwszej edycji programu, uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie mają opcji zrezygnowania z udziału w ostatnim momencie pod groźbą kary finansowej. Zakładamy więc, że do ślubu Adama i Patrycji jednak doszło, chociaż w trzecim odcinku samej ceremonii jeszcze nie pokazano.
---
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.