"Oszust z Tindera" dostał własny program w Hollywood

Mogłoby się wydawać, że Simon Leviv jest na straconej pozycji. Jedna z hollywoodzkich agentek widzi w nim materiał na celebrytę. Wiemy, jaki ma plan na "oszusta z Tindera".

Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Oszust z Tindera" jest obecnie jedną z najpopularniejszych pozycji dokumentalnych na Netfliksie. Przedstawia historię Simona Levieva, który za pośrednictwem aplikacji randkowej rozkochiwał w sobie kobiety, aby wyłudzać od nich następnie pieniądze. Jego przekręty mają sięgać nawet dziesięciu milionów dolarów.

Zobacz wideo Zofia Zborowska miała Tindera i minęła się z Wroną! „Założyłam dla beki"

Selena Gomez, Kendall Jenner Na Instagramie wygładzone, w rzeczywistości mają problemy ze skórą. Ariana Grande ma wypryski

Somin Leviev zdobywał wiarygodność zapraszając swoje ofiary na luksusowe randki. Podawał się za rosyjsko-izraelskiego miliardera. Później usłyszał wyrok za fałszerstwo i musiał odsiedzieć pięć miesięcy w więzieniu. Obecnie cieszy się ogromną popularnością, jaką przyniósł mu dokument. Media donoszą, że otrzymał propozycję z Hollywood. 

"Oszust z Tindera". Simon Leviev dostanie własny program. Ma opowiadać o relacjach

Mogłoby się wydawać, że Simon Leviev będzie piętnowany za swoje zachowanie, jednak wszystko wskazuje na to, że ma szansę zostać celebrytą, Jak informuje RT "oszust z Tindera" miał podpisać kontrakt z Giną Rodriguez, która jest hollywoodzką agentką. Leviev ma prowadzić podcast o relacjach i napisać książkę opowiadającą jego historię.

Zaintrygowała mnie historia z Netfliksa. Zobaczyłam tam największego sprzedawcę świata. Historia pozostawiła mi wiele pytań bez odpowiedzi i była bardzo stronnicza. Uważam, że każda historia ma dwie strony i każdy powinien być w stanie opowiedzieć swoją własną wersję historii - zdradziła Gina Rodriguez w rozmowie z ET.

Polski oszust z Tindera zamordował uwiedzioną kobietę. Ofiar było znacznie więcej "Polski Oszust z Tindera". Okradł i zamordował urzędniczkę

Agentka uważa, że historia przedstawiona na Netfliksie jest stronnicza, Simona Leviev powinien mieć szansę na opowiedzenie, jak to wyglądało z jego strony. Myślicie, że zrobienie celebryty z Simona Leviev jest dobrym pomysłem?

Więcej o: