Więcej informacji o "Milionerach" przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
We wtorek 23 listopada został wyemitowany 504. odcinek "Milionerów". Okazało się, że całe show skradł Maciej Kapek, student amerykanistyki i filologii rumuńskiej. Uczestnik ewidentnie nie spieszył się z udzielaniem odpowiedzi na zadane pytania. Publiczność w studiu była rozbawiona jego zachowaniem, a co na to internauci? Na Facebooku rozpętała się burza w komentarzach.
Występ Macieja został podzielony na dwa odcinki. W pierwszym zdążył udzielić odpowiedzi tylko na jedno pytanie i nie zaprezentował wszystkich umiejętności. Ciekawiej zrobiło się w kolejnej rozgrywce. Okazało się, że Hubert Urbański miał do czynienia z niezwykle pewnym siebie mężczyzną. Często rzucał sarkastycznymi uwagami i zagadywał prowadzącego. Dokładnie i długo analizował wszystkie możliwe odpowiedzi.
Publiczność w studiu nie kryła rozbawienia, widząc zachowanie studenta amerykanistyki i filologii rumuńskiej. Nie wszystkim jednak spodobała się dynamika gry młodego uczestnika. Widzowie na bieżąco komentowali cały odcinek. Na oficjalnym fanpage'u "Milionerów" pojawiło się dużo krytycznych słów skierowanych w stronę Macieja.
Współczuję tylko osobom, które czekały dzisiaj na grę i się nie doczekały.
Nie wytrzymałam i pierwszy raz w życiu wyłączyłam telewizor, szkoda zdrowia i nerwów.
Atencjusz, któremu się wydaje, że jest zabawny.
Za długo! Co tam się dzieje? - napisali widzowie.
Administratorzy profilu zaapelowali o to, by internauci zachowali szacunek dla uczestnika. Pojawiły się również osoby, które stanęły w jego obronie, tłumacząc, że zachowanie Macieja najprawdopodobniej wynikało z ogromnego stresu wywołanego uczestnictwem w programie. Mężczyzna pojawi się jeszcze w show, rozpocznie środowy odcinek "Milionerów" pytaniem za 75 tysięcy.
Agustin Egurrola świątecznie z rodziną. 17-letnia Carmen skradła kadr
Olga Frycz ma bardzo oryginalną kuchnię. Całkowicie zrezygnowała z górnych szafek
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli
Rozenek każdego roku zachwyca świątecznym wystrojem. Tak zmieniał się jej dom na przestrzeni lat
Rodzinne święta w zamku księcia Lubomirskiego-Lanckorońskiego. Tak wyglądają jego dzieci
Gąsienicowie z "Gogglebox" postawili 35-metrowy domek w sadzie. Zimą wygląda dosłownie jak z bajki
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Po narodzinach drugiego dziecka mąż Lary Gessler przeniósł się do hotelu. "Mój system się wyłączył"
Katarzyna Pakosińska jest żoną gruzińskiego księcia. Podczas ich świąt furorę robi zaskakująca potrawa