Uczestnicy szóstego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nauczeni obserwacjami z poprzednich edycji, starają się podchodzić do siebie z otwartą głową i nie przekreślać szansy na miłość, nawet jeśli pierwsze wrażenie nowego partnera nie powaliło ich na kolana. Idealnym przykładem są Julia i Tomek, którzy, choć otwarcie przyznają, że nie są w swoim typie, starają się szukać pozytywów i wierzyć w starania ekspertów. Nie zawsze jednak im się to udaje. W dziesiątym odcinku show, dostępnym na razie wyłącznie na Player.pl, Tomek po raz kolejny dał do zrozumienia Julii, że chciałby, aby ta zrzuciła kilka kilogramów. Słowa mężczyzny wzburzyły widzów, którzy stanęli po stronie uczestniczki.
Julia opublikowała na Instagramie wpis, w którym podziękowała widzom za wsparcie, jakie dostała po emisji dziesiątego odcinka programu. Zaznaczyła, że wszystkie słowa otuchy są dla niej bardzo ważne.
Przesyłam buziaka wszystkim, którzy wysłali do mnie przeogromną ilość wiadomości po emisji ostatniego odcinka na platformie Player.pl. Bardzo wszystkim dziękuję za słowa wsparcia i mnóstwo przemiłych komplementów, od których aż się zaczerwieniłam! Bardzo was wszystkich pozdrawiam, ściskam i całuję, pomimo szalejącego koronawirusa dookoła.
Wielu internautów jest zdania, że Julia zasługuje na innego partnera. Uważają, że Tomasz wykazuje się wyjątkowym brakiem empatii.
Tomek właśnie swoim zachowaniem przekreślił ten związek. Ogromny nietakt z jego strony. Myślę, że po tej rozmowie Julia zrazi się na tyle, że cała nadzieja na powodzenie tego małżeństwa zniknie - czytamy w internecie.
Jakie jest wasze zdanie?