Więcej o uczestnikach "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znajdziesz na Gazeta.pl
Aneta i Robert zostali okrzyknięci przez fanów najlepiej dobraną parą trwającego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć uczestnicy programu są zobowiązani umową, że nie mogą wypowiadać się na temat losów relacji przed zakończeniem emisji show, to fani prowadzą już swoje wnikliwe śledztwa. W ten sposób znaleźli dowody, że Aneta i Robert wyjechali na wspólne wakacje. Zostawiając te dywagacje na bok, sprawdziliśmy, gdzie przebywa na urlopie uczestniczka.
Aneta postanowiła odpocząć od medialnego zgiełku wywołanego przez jej udział w programie i wybrała się na Wyspy Zielonego Przylądka położone na zachód od wybrzeży Afryki. Uczestniczka nocuje w czterogwiazdkowym hotelu all-inclusive Oasis Atlantico Belorizonte. Noc w domku parterowym, które oferuje placówka, kosztuje 633 zł za dwie osoby. W przypadku jednej cena wynosi 502 zł.
Z kim spędza czas Aneta na wakacjach? Tego już nie wiemy. Fani produkcji są przekonani, że jest to Robert - mężczyzna, za którego wyszła za mąż w programie. Choć na zdjęciach uczestniczki z podróży nigdzie go nie widać, to podejrzenia wzbudza nagły brak aktywności mężczyzny w sieci. Uczestnik dodał jakiś czas temu zdjęcie z siłowni i... zamilkł. Według nich to dowód, że wyjechał razem z Anetą. Nie może pokazać jednak zdjęć, gdzie przebywa, żeby finał programu nie wyszedł na jaw.
Kibicujecie Anecie i Robercie? Myślicie, że ich małżeństwo przetrwało próbę czasu?