Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Sophie Mokhar była uczestniczką najnowszej edycji programu "Top Model". To aspirująca modelka z Białorusi, która już na castingu oczarowała jurorów. W wizytówce Mokhar wyznała, iż jest osobą transpłciową, a tranzycję przeszła niedługo po skończeniu 18 lat. Choć miała wsparcie w dziadkach, jej decyzji nie zaakceptowali rodzice. Ostatecznie zdecydowała się na przeprowadzkę do Polski, gdzie mieszka od ponad sześciu lat.
W ostatnim odcinku "Top Model" Sophie rozważała rezygnację z programu. Powód był prosty - aby wziąć w nim udział, wzięła urlop w pracy, który właśnie się kończył. Uczestniczka nie spodziewała się, że zajdzie tak daleko, dlatego stanęła przed trudną decyzją.
Zrobiła dobrą robotę dla ludzi trans w Polsce. Może niektórzy będą inaczej ich postrzegać. Brawa za odwagę.
Życzę ci podbicia wszystkich modowych stolic. Jesteś świetna, nie przejmuj się innymi tylko rób swoje, nie ma co robić sobie wyrzutów sumienia, bo nigdy nie wiadomo, co życie przeniesienie.
Rozumiem ją, my jako widzowie często zapominamy, że uczestnicy nie istnieją tylko w programie, poza nim jest też normalne życie, muszą za coś żyć, jak odpadną z show - czytamy w komentarzach na Instagramie.
Będzie wam brakować Sophie?