"Sanatorium miłości". Konflikt Anny i Janiny nasila się. Do akcji wkroczy Marta Manowska. "Chcecie przestać ze sobą mieszkać?"

Anna i Janina wciąż kłócą się o Zbyszka. W najnowszym odcinku "Sanatorium miłości" będą musiały zdecydować, czy wciąż chcą dzielić ze sobą pokój.

Anna i Janina z "Sanatorium miłości" w ostatnich odcinkach programu bardzo pokłóciły się o Zbyszka. Sprawę komplikuje także fakt, że mieszkają razem w pokoju, więc trudno im się wzajemnie unikać. Na koncie programu na Instagramie pojawiła się zapowiedź niedzielnego odcinka. Wynika z niego, że Marta Manowska zapyta uczestniczki, czy chcą dalej razem mieszkać.

Anna i Janina z "Sanatorium miłości' w TVP nie będę razem mieszkać?

Konflikt Anny i Janiny z "Sanatorium miłości" dotyczy też jednego z kuracjuszy, wysportowanego Zbyszka. Anna uważa, że koleżanka zaczęła się zalecać do emeryta mimo że wiedziała, że senior bardzo się jej podoba. Okazało się, że panie przestały ze sobą rozmawiać. Problemem stało się jednak to, że mieszkają w jednym pokoju. W ostatnim odcinku "Sanatorium miłości" obie rozmawiały z Martą Manowską i przedstawiły sprawę ze swojej perspektywy. Anna czuje się skrzywdzona, z kolei Janina twierdzi, że nie może zamienić ze Zbyszkiem zdania, bo widzi na sobie wzrok zazdrosnej koleżanki.

 

Wiadomo, że w najnowszym odcinku programu Manowska zaproponuje im zmianę - będą musiały zdecydować, czy wciąż chcą dzielić ze sobą jeden pokój. Po minach wnioskujemy, że odpowiedź nie będzie prosta. Na rozstrzygnięcie musimy jednak poczekać do 21.15, bo właśnie wtedy rozpocznie się nowy odcinek programu. Fani show w komentarzach wyjaśnili, co myślą o całej sytuacji i przewidują rozwiązanie tej sprawy.

Zobacz też: "Sanatorium miłości". Zbigniew szybko zmienił obiekt westchnień. Zdenerwował fanów: Taki lowelas, ośmieszył Anię

Niech zrobią losowanie, której przypadnie Zbychu, ta z nim zamieszka w pokoju.
Lepiej byłoby dla Pani Janiny, gdyby zamieniła pokój, bo Pani Ania ma, niestety, nieprzepracowane traumy.
Niech zmienią pokoje, skoro się źle razem czują, ale przyznam, że ich zachowanie jest śmieszne. I żeby chociaż miały się o kogo kłócić. Ania zachowuje się dziecinnie, bo zamiast wyjaśnić, co ją boli i o co ma żal, to ucieka. Żenada.
Powinny zmienić pokoje, aby obie do końca pobytu doświadczyły jeszcze miłej atmosfery. Wina za tę sytuację leży po stronie Zbyszka.

Jaką decyzję podejmą kuracjuszki? 

Zobacz wideo Marta Manowska o nowym "Sanatorium Miłości". Komentuje słowa Wiesi
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.