"Taniec z Gwiazdami" to program, który od lat cieszy się ogromną popularnością. W obecnej 11. edycji o Kryształową Kulę walczą m.in Julia Wieniawa, Edyta Zając czy Sylwia Lipka. Niestety, w tej edycji nie zobaczyliśmy jednego z bardziej lubianych tancerzy - Tomasza Barańskiego. Znamy już powód jego zniknięcia.
Tomasz Barański w 10. edycji programu był parterem Aleksandry Kot. Ponadto pod swoimi skrzydłami miał takie gwiazdy jak Katarzynę Dziurską, Klaudię Halejcio czy Tatianę Okupnik. Raz udało mu się zdobyć Kryształową Kulę i wygrać program, tańcząc w duecie z Eweliną Lisowską.
W tanecznym show występował od jesieni 2010 roku i szybko stał się ulubieńcem widzów, którzy nie tylko podziwiali jego umiejętności taneczne, ale i charyzmę oraz sposób bycia. Do dzisiaj nie było wiadomo, czemu nie zdecydował się zatańczyć w obecnej edycji. Teraz wyjawił powód.
Miałem inne plany. Mam swoją grupę. Było wiele zupełnie innych aktywności. A tam jednak naprawdę trzeba bardzo się zaangażować - powiedział dla portalu JastrząbPost.
Mimo to nadal śledzi bacznie uczestników i co więcej - ma nawet swoich faworytów.
Bardzo podoba mi się Edyta Zając i Michał Bartkiewicz. Świetnie są dobrani. Naturalni, tak się na nich miło patrzy. Edyta zrobiła bardzo duży postęp. Gdzieś w internecie widziałam jej jive’a, bardzo trudno jest zatańczyć tak wysokiej osobie ten taniec. Zabierała nogi bardzo fajnie, bardzo szybko. Mam nadzieję, że będzie rozwijała się dalej i trzymam za nich kciuki, bo jakoś tak oni przypadli mi bardzo do gustu - dodał.
A Wy, za którą parę trzymacie kciuki?