Mimo że Mezo rozwiódł się ze swoją żoną dwa tygodnie temu, to nie cichną plotki o ich rozstaniu. A było o czym mówić, bo tworzyli świetny związek, który chwalili przyjaciele i rodzina. Co musiało zatem się wydarzyć, że tak zgodna para się rozstała?
Z tekstu piosenki "Kryzys", która opowiada o rozstaniu gwiazdorskiej pary wynika, że to żona Meza była winna. Miała go poniżać. Jednak z klipu wynika coś zupełnie innego.
Jeżeli wierzyć temu, co zobaczyliśmy w teledysku to Mezo wychodzi na niezłego łajdaka. Okazuje się, że to on zdradził żonę z seksowną brunetką. W klipie pokazane jest jak para się całuje, pije szampana i odpoczywa w jacuzzi. Wszystko wychodzi na jaw, gdy kochanka zaprzyjaźnia się z żoną gwiazdy.
Niezłe. Myślicie, że Mezo za pomocą swojej twórczości chce przekazać prawdę o rozwodzie? A może po prostu w swoim kawałku mści się na żonie, bo cierpi po rozstaniu?
Mrock
Zobacz także: