"Taniec z gwiazdami" niebawem rusza z 17. sezonem show, w którym zobaczymy gwiazdorów na parkiecie. Zawalczą o Kryształową Kulę, a jak wiadomo pochwalić się nią może Anna Mucha. Aktorka wytańczyła główną nagrodę w 2009 roku. Był to przełomowy okres w jej karierze, którego nigdy nie zapomni.
Podczas gali "Elle" powspominaliśmy z Muchą dawne czasy. Przygoda z "Tańcem z gwiazdami" była dla aktorki "fantastycznym projektem". Wirowała na parkiecie z Rafałem Maserakiem, który po latach doczekał się zaszczytnej posady jurora. Mucha z uśmiechem wspomina program, ale podjęcie tej decyzji nie było jednak oczywiste. - Szłam, przerażona, najeżona... Edward Miszczak musiał bardzo długo opowiadać mi o tym, jak cudowny ten program jest. Ostatecznie mnie przekonał i jestem mu za to wdzięczna - opowiedziała gwiazda. Mucha pokonała w finale Nataszę Urbańską, którą określiła "ciężkim orzechem do zgryzienia". - Ona ma taniec w małym palcu - podsumowała aktorka. Podkreśliła, że mimo rywalizacji nie było między gwiazdami złej krwi.
Kolega Muchy z "M jak miłość" wkrótce pokaże Polakom taneczne umiejętności. Zaprezentuje je u boku Sary Janickiej. Jak się okazuje, Mucha nie tylko trzyma za niego kciuki, ale i ma o nim bardzo dobre zdanie. - Maurycy jest absolutnie wspaniały. Jest mężczyzną, na którym można polegać, jest przystojny, hiperinteligentny i dowcipny. Ma olbrzymią klasę i nie ma diastemy - zaznaczyła na koniec z humorem aktorka. - Jest pracowity i ma w sobie "to coś", bardzo mu kibicuję i będę słała SMS-y - uzupełniła Mucha. Co o umiejętnościach tanecznych mówi z kolei sam Popiel? - Swoje umiejętności taneczne oceniam bardzo wysoko, takie jedenaście na dziesięć, natomiast myślę, że treningi bardzo to zweryfikują - wyznał Polsatowi. - Byłem królem dyskotek nie tylko w młodości, w wieku dojrzałym również, ale to w godzinach wczesnoporannych i to już nie nadawało się do pokazywania nikomu - dodał. Najnowsza edycja startuje 14 września.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!