Michał Piróg jest od pewnego czasu widywany w towarzystwie stylisty, Andrzeja Sobolewskiego. Fakt.pl twierdzi, że to jego facet:
Wybrankiem Michała Piróga jest Andrzej Sobolewski - stylista gwiazd. Ich związek trwa już od 2 lat, jednak dopiero niedawno para zaczęła pokazywać się publicznie. Partner prezentera Top Model jest uznanym w show biznesie stylistą gwiazd, współpracował m.in z Mariną Łuczenko i Dodą - czytamy na Fakt.pl.
Panowie siedzieli koło siebie na pokazie mody Paprocki i Brzozowski w maju. Można było zobaczyć ich także na pokazie Mariusza Przybylskiego w czerwcu.
Sobolewski pracuje jako stylista w "Harper's Bazaar Polska". Skończył ASP w Gdańsku - wynika z jego Facebooka.
Czy rzeczywiście spotyka się z Pirógiem? Zapytaliśmy o to Michała.
Tak jak nigdy nie mówiłem o tym, że z kim się spotykam, tak nadal nie mam zamiaru tego ujawniać. Nie mówię tak, nie mówię nie - mówi w rozmowie z Plotek.pl.
Piróg nie zamierza zmienić swojego postępowania, bo boi się reakcji otoczenia.
Każdy z nas patrzy na swoje nazwisko, nie jest nam potrzebne pojawianie się w prasie - wyjaśnia.
Raczej nieprędko przekonamy się, kto mieszka w sercu tancerza. Piróg jest w swoim postanowieniu konsekwentny. W wywiadzie dla "Gali" przyznał, że chce chronić swojego chłopaka:
Za wszystko, co robimy w życiu, płacimy jakąś cenę. Im więcej jest osób, które cię nagradzają, tym obóz osób karzących cię staje się dwukrotnie większy. Mój chłopak nie musi pojawić się w gazecie, bo taki bonus też kosztuje. Przez sam fakt, że się ze mną spotyka, inni myślą, że ma lepiej i on na tym traci - wyjaśnił w Gala.pl.
Michała Piróg najbardziej dotknęły komentarze, które pojawiły się pod sensacyjnymi doniesieniami.
Gdyby jad ludzki nagromadzony w komentarzach zamieniałby się w wodę nie byłoby spragnionych ludzi. Choć mnie to bawi to jednak wolałbym tę wodę od zabawy - powiedział.
Zabolały go jednak nie homofobiczne komentarze, tylko antysemickie:
Te komentarze są zabawne generalnie. Jednak ilość rasistowskich wypowiedzi jest porażająca. Jest to woda na młyn. Sądząc po tych komentarzach 90% społeczeństwa nie jest wyedukowana. Nie mam problemu ze swoją orientacją, często o niej mówię. Nie mam absolutnie żadnych pretensji, jeśli ktoś ją komentuję. Nie rozumiem tylko komentarzy rasistowskich. Dziwi mnie to, że nadal pojawiają się w Polsce biorąc pod uwagę jej historię. Polacy przecież też byli prześladowani - wyjaśnia.
Piróg nie zamierza jednak przejmować się nietolerancją w sieci:
Jest ciepło, mam wakacje. Sam tego nie zmienię, od tego są urzędy ds. człowieka. Sam pracowałem w komisji europejskiej ds. wykluczeń społecznych. Przez 3 lata byłem jej honorowym obywatelem - wyjaśnia.
Myślicie, że coś zmieni się w kwestii tolerancji?
Vic
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!