Najgorętsze pary polskiego szołbiznesu

To jest najbardziej zaskakujący związek polskiego szołbiznesu ostatnich lat. Mimo, że wielu nie wierzyło w ten związek przez różnicę wieku wynoszącą 60 lat, oni na przekór wszystkim bardzo się kochają.

Ich głównym, wspólnym zajęciem jest bywanie na salonach. I w sumie nie ma w tym nic złego bo razem prezentują się po prostu pięknie. I nie łykamy plotek, że Mucha podkochuje się w Bobku! Bo to może być romans wyreżyserowany na potrzeby serialu "Prosto w serce".

Mimo, że Krzysztof mógłby być ojcem wybranki swego serca - Pauliny to im różnica wieku nie przeszkadza. Krzysztof wyznaje zasadę do trzech razy sztuka. Ma na swoim koncie już dwa małżeństwa, teraz oświadczył się Paulinie. Miejmy nadzieję, że tym razem się uda bo wyglądają na bardzo zakochanych.

Ich miłość zaczęła się od gorącego romansu. Mimo, że swoje szczęście budowali na łzach Kingi Rusin wyglądają na kochającą się parę i nawet w obuwniczym potrafią być romantyczni...

Piękna ona, piękny on... Chciałoby się powiedzieć gdy się na nich patrzy. Karolina i Olivier tworzą udany związek. Niedawno modowa wyrocznia i najmodniejszy, polski dziennikarz zostali rodzicami drugiego synka.

To najsłodsza para polskiego szołbiznesu. Niektórzy wredni dziennikarze twierdzą nawet, że są przesłodzeni. Przez to, że Katarzyna i Marcin wszystko robią wspólnieto niektórzy nazywają ich Cichopkami. Prawda jest taka, że oni po prostu bardzo się kochają. Owocem ich miłości jest syn Adaś.

Ta para to tacy nasi nadwiślańscy Beckhamowie tyle, że Anna jest o wiele ładniejsza od Wiktorii... Kiedy się na nich patrzy to każdy marzy o takiej miłości.

Para jest wpatrzona w siebie jak w obrazek. Edyta zdobyła serce reżysera operowego swoim pięknym uśmiechem i podobno talentem...

To taka para pozytywnie zakręconych. Najważniejsze, że ich związek został zaakceptowany przez teściową.