• Link został skopiowany

Księżna Diana miałaby dzisiaj 59 lat. Smutna historia jej życia nadal budzi zainteresowanie. "Miałam nieszczęśliwe dzieciństwo"

Od tragicznej śmierci księżnej Diany minęły już dwadzieścia trzy lata. Pomimo upływu czasu jej historia wciąż wzbudza zainteresowanie wielu osób. Życie żony księcia Karola nie było nigdy usłane różami. "Królowa ludzkich serc" zmagała się z niezrozumieniem, chorobą psychiczną, namolnymi fotoreporterami i zdradami męża. Jedyną ostoją były dla niej dzieci. W dniu 59. urodzin księżnej przypomnijmy sobie najważniejsze momenty z jej życia.
Księżna Diana Księżna Diana AP

Dzieciństwo i dorastanie Diany Spencer

Diana Spencer urodziła się 1 lipca 1961 roku. Jej ojcem był wicehrabia Althorp, Edward John Spencer, który pragnął przekazać swój tytuł męskiemu potomkowi. Rodzicie oczekiwali chłopca, urodziła się Diana. Rozczarowanie. Dlatego już jako mała dziewczynka czuła się niezrozumiana, a rozwód rodziców i rozpad rodziny tylko pogłębiły przygnębienie. Na jednej ze słynnych taśm biograficznych udokumentowano jej wyznanie na temat młodości:

Miałam nieszczęśliwe dzieciństwo. Rodzice bardziej niż nami byli zajęci kłóceniem się ze sobą. Mama ciągle płakała, tata nigdy nie chciał nam wyjaśniać dlaczego, a my nie mieliśmy odwagi zapytać. Tak naprawdę wychowały nas niańki, które ciągle się zmieniały. Z dzieciństwa pamiętam wielkie poczucie braku stabilizacji. Kładłam się spać otoczona 20 pluszowymi przytulankami tak, że w łóżku zostało niewiele miejsca dla mnie. Te zabawki były moją rodziną. 

Trudne chwile w dzieciństwie przełożyły się na cały okres dorastania Diany. Jako nastolatka nie mogła sobie poradzić z nauką. Dwa razy podchodziła do matury, bezsutecznie. Została więc wysłana przez ojca do szwajcarskiej szkoły dobrych manier, w której Spencer wytrzymała jedynie trzy miesiące. Nauka organizacji przyjęć i szycia nie były dla niej priorytetem. Diana od zawsze uwielbiała grę na pianinie i sport, który był przeciwieństwem zajęć w Institut Alpin Videmanette. 

Księżna Diana i książę Karol Księżna Diana i książę Karol East News

Książęca miłość

Początki historii miłosnej księcia Karola i Diany były równie zawiłe jak cała ich późniejsza relacja. Karol interesował się niegdyś starszą siostrą Spencer, a ich związek przetrwał osiem miesięcy. To właśnie wtedy Diana poznała syna królowej Elżbiety, który zaprosił ją do posiadłości w Balmoral. Jakie wrażenie zrobił na niej młody książę? Wydawał jej się smutnym człowiekiem, jednak między nimi od razu zaiskrzyło. 

Pamiętam, jak mój przyszły mąż pierwszy raz przyjechał do nas do Althorp. Pamiętam moje pierwsze wrażenie: Boże, jaki to smutny facet. Moja siostra Sarach nie odstępowała go ani na krok. Ja trzymałam się w cieniu. Byłam wtedy tłustawą, nieatrakcyjną dziewczyną bez makijażu, ale dużo się śmiałam, żartowałam. Wieczorem, w czasie przyjęcia z grillem, on przysiadł się do mnie. Powiedziałam: był pan przerażająco smutny w kościele na pogrzebie Lorda Mountbattena. To najtragiczniejszy widok, jaki widziałam w życiu. Moje serce krwawiło. Pomyślałam sobie, że jest pan taki samotny i ktoś powinien się panem zaopiekować. Kilka minut później on prawie rzucił się na mnie! 

Na pierwsze deklaracje nie trzeba było długo czekać. Karol poznał Dianę ze swoją rodziną i najbliższymi, w tym z wieloletnią przyjaciółką, Camillą Parker-Bowles. Ślub pary książęcej odbył się 29 lipca 1981 roku i był jednym z ważniejszych wydarzeń w historii Wielkiej Brytanii. 

Księżna Diana i książę Harry Księżna Diana i książę Harry East News

Depresja księżnej i próby samobójcze

Po jakimś czasie na świecie pojawił się pierwszy syn pary książęcej, William. Diana całkowicie oddała się macierzyństwu, które sprawiało jej prawdziwą radość. Jednak beztroskie życie niszczyła relacja z mężem. Diana podejrzewała, że książę ma romans i nie jest jej wierny. Zdecydowała się na desperacki krok i rzuciła się ze schodów, gdy była w trzecim miesiącu pierwszej ciąży. Chciała tym zwrócić uwagę męża. 

W Sandringham, gdy byłam w trzecim miesiącu ciąży rzuciłam się ze schodów. Pewnego dnia powiedziano mi: "Ty histeryczko, nie ma sensu cię słuchać, mówisz ciągle to samo. Idę pojeździć konno". Nie straciłam dziecka. Skończyło się na wielkich siniakach na brzuchu. Królowa była przerażona, a gdy Karol wrócił z przejażdżki, zachowywał się, jakbym nie istniała. Później pocięłam sobie piersi i uda nożykiem do papieru, a jeszcze później nożem do cytryn. Robiłam to zawsze po kłótniach z Karolem. 

Ich małżeństwa nie scaliły nawet narodziny kolejnego dziecka. Gdy na świat przyszedł Harry, książę Karol czuł rozczarowanie, ponieważ marzył o córce. Diana przez dziewięć miesięcy ukrywała przed nim, że spodziewa się chłopca. 

Po badaniu USG wiedziałam, że to będzie chłopiec. Nie powiedziałam tego Karolowi, on zawsze chciał mieć córkę. Gdy urodził się Harry, pierwsze słowa Karola brzmiały: "O mój Boże, to chłopiec", a następne: "I w dodatku rudy!". Coś we mnie pękło. Wiedziałam, że Karol znowu zaczął się spotykać z Camillą, ale mimo wszystko mieliśmy Harry'ego.
księżna Diana księżna Diana EAST NEWS

Problemy małżeńskie

Obawy księżnej Diany o niewierność męża okazały się słuszne. Podczas jednej z kłótni książę Karol miał jej nawet wykrzyczeć: 

Nie będę jedynym w historii księciem Walii bez kochanki. 

Spencer nie potrafiła sobie poradzić ze zdradami męża. Jedynego sojusznika znalazła w mediach. To właśnie za pośrednictwem prasy mogła podzielić się ze światem swoim cierpieniem i uzyskać zrozumienie społeczeństwa. Żeby zemścić się na rodzinie królewskiej, wyjawiała tajemnice Pałacu Buckingham. Dodatkowo wdawała się w niedozwolone romanse. Oficjalny koniec małżeństwa Diany i Karola nastąpił w 1996 roku. 

Księżna Diana z dziećmi Księżna Diana z dziećmi Instagram/ @kensingtonroyal

Macierzyństwo ukojeniem dla Diany

William i Harry byli prawdziwą ostoją Diany. To właśnie dzieci nadały jej sens istnienia w trudnych momentach życia. Księżna starała się wychowywać synów w zgodzie ze swoimi wartościami i przemyśleniami, dlatego często pozwalała im na zabronione w murach pałacu aktywności. Pokazała im, jak wygląda prawdziwe życie przeciętnego człowieka i tym samym zbliżyła do realnych problemów ludzi. 

Księżna Diana i królowa Elżbieta Księżna Diana i królowa Elżbieta PR Photos

Relacja synowa - teściowa

Diana nie mogła szukać wsparcia u swojej teściowej. Z królową Elżbietą łączyły ją chłodne stosunki. Nawet w trudnych chwilach, kiedy dowiedziała się o zdradach Karola, monarchini nie chciała interweniować i wpłynąć na zachowanie syna. Skwitowała jedynie, że "Karol jest beznadziejny". 

Księżna Diana Księżna Diana East News

"Królowa ludzkich serc"

Nie bez przyczyny księżna Diana była nazywana przez większość społeczeństwa "królową ludzkich serc". Trudna historia i życiowe dramaty mocno zbliżyły ją do szarych obywateli, którzy współczuli jej ciężkiego losu. Żona księcia Karola chętnie pełniła swoje obowiązki, pomagała słabszym, angażowała się w akcje charytatywne i budziła podziw. 

Ostatnie lata życia Diany to nieustanny wyścig z paparazzi. Walkę z prasą niestety przegrała. 31 sierpnia 1997 roku mercedes wiozący księżną i Dodiego uderzył w filar tunelu w Paryżu. Paparazzi robili zdjęcia nim na miejsce przybyła karetka. Półprzytomna Diana miała mówić do paparazzi: 'Zostawcie mnie w spokoju'. O 1:00 w nocy przewieziono ją do szpitala, gdzie zmarła 3 godziny później, w niedzielę o 4 nad ranem. Miała 36 lat. Dodi i kierowca zginęli na miejscu. Ostatnie lata życia Diany to nieustanny wyścig z paparazzi. Walkę z prasą niestety przegrała. 31 sierpnia 1997 roku mercedes wiozący księżną i Dodiego uderzył w filar tunelu w Paryżu. Paparazzi robili zdjęcia nim na miejsce przybyła karetka. Półprzytomna Diana miała mówić do paparazzi: 'Zostawcie mnie w spokoju'. O 1:00 w nocy przewieziono ją do szpitala, gdzie zmarła 3 godziny później, w niedzielę o 4 nad ranem. Miała 36 lat. Dodi i kierowca zginęli na miejscu. Newspix/AP

Tragiczny wypadek i śmierć

Tego nikt się nie spodziewał. 30 sierpnia 1997 roku księżna Diana zginęła w tragicznym wypadku drogowym w jednym z paryskich tuneli. Jechała wówczas ze swoim kochankiem, Dodim Al-Fayedem, synem egipskiego miliardera. Magazyn "The Sun" opublikował rozmowę z Xavierem Gourmelonem, strażakiem, który wyciągał księżną z wraku samochodu. To właśnie on usłyszał ostatnie słowa Diany:

Próbowała się ruszyć, przez co wiedziałem, że żyje. Zauważyłem, że miała uszkodzony prawy obojczyk, poza tym nie miała szczególnych obrażeń. W ogóle nie krwawiła. "Mój Boże, co się stało?" - powtarzała pytanie. Chwyciłem jej rękę i powiedziałem, by zachowała spokój i opanowanie. Chwilę później księżna Diana przestała oddychać.

Strażak wykonał masaż serca, a księżna znów złapała oddech. Jednak nie na długo. Zmarła po trzech godzinach pobytu w szpitalu. Dzisiaj kończyłaby 59 lat. 

Więcej o: