Marcin Tyszka pokazał na Instagramie swój piękny ogródek, o który sam dba. Jest nietypowy, ponieważ znajduje się na dachu jego mieszkania, czyli na 8. piętrze na warszawskim Żoliborzu. Fotograf hoduje w nim egzotyczne rośliny.
Uwielbiam tak stać i olewać cały świat z góry, tzn. podlewać. Najlepszy sposób na wyciszenie i nowe pomysły w głowie, a przy tym ile radości, gdy nagle coś zakwita - napisał na Instagramie Marcin Tyszka.
Marcin Tyszka chętnie uchyla rąbka tajemnicy, pokazując na Instagramie, jak wygląda jego mieszkanie. I nie dziwimy się! Te wnętrza są jak z luksusowego katalogu! W piętrowym apartamencie fotografa królują głównie pastelowe i cukierkowe kolory.
Na tle zielonych ścian ustawione są różowe meble: fotele, ogromna kanapa z poduszkami, wysokie barowe stołki, biały stół. Meble sprowadzane są z różnych zakątków świata i pochodzą z lat 50.
Fotograf wypełnił wnętrze kwiatami, lustrami oraz wybrał sporo dodatków w kolorze złota. Ciekawym elementem w domu jest wolno stojący barek. Mieszkanie jest bardzo dopieszczone, a szczegóły dokładnie przemyślane.

Instagram/tyszka_marcin
Mieszkanie Marcina Tyszki w niczym nie przypomina mieszkań innych znanych osób. Słynny fotograf nie lubi minimalizmu, uwielbia za to kolory, nieszablonowe zestawienia i rozmach.
2 lata wymyślania, projektowania... Chciałem, by bez względu na pogodę za oknem w środku było zawsze lato - napisał na Instagramie jakiś czas temu, kiedy pierwszy raz pochwalił się świeżo urządzonym wnętrzem.
Bar zamiast stołu. Fotograf nie ukrywa, że chce, aby ta przestrzeń była nie tylko jego domem ale też miejscem spotkań i imprez. Do tak pięknego otoczenia na pewno nie będzie musiał długo zachęcać.
Bardzo miło się tu pije nawet poranną kawę - napisał na Instagramie dumny Marcin Tyszka.
Bar przydaje się podczas licznych imprez, w których organizowaniu lubuje się fotograf. Mieszkanko przeżyło już parę fajnych imprez i muszę przyznać, że sprawdza się świetnie, taki mały prywatny Tysioclub - pochwalił się na Instagramie.
Słońca w mieszkaniu Tyszki nigdy nie brakuje.
Muszę przyznać, że świetnie się czuję w nowym domku, na zewnątrz szaro, a u mnie piękna wiosna - twierdzi Marcina Tyszka.
A tak wygląda pokój gościnny.
Oryginalna kanapa z lat 70., rozkłada się, choć jest dość niewygodna... tak więc nie proponuję zostawania u mnie na noc - żartuje fotograf.
Jak Wam się podoba takie kolorowe i pełne kwiatów mieszkanie Marcina Tyszki?
Damięcka wprost o spotkaniu Nawrockiego z Zełenskim. Krótko, ale dosadnie
Michał Urbaniak nie żyje. Pożegnano go wzruszającymi słowami
Krzysztof z "Rolnika" już tego nie ukrywa. W sieci pojawił się romantyczny kadr
Maurycy Popiel otwarcie o trudnym rozstaniu z żoną. "Byłem zagubiony"
Czerwik ocenia stylizację Edyty Górniak w "halo tu polsat". Nie było idealnie
Dziennikarz doznał udaru, teraz przestrzega innych. "Gorzej czułem się niecałą minutę"
Spotkanie Tuska z Zełenskim pod lupą eksperta od mowy ciała. Ujawnił nam zaskakujące szczegóły
Przecieki w sprawie polskich preselekcji do Eurowizji. Oto, co udało nam się ustalić
Koniec z wątróbkami gęsimi w restauracji Gessler? Jest decyzja po protestach
Mieszkanie Marcina Tyszki Instagram/tyszka_marcin
Mieszkanie Marcina Tyszki Instagram/tyszka_marcin
Mieszkanie Marcina Tyszki Instagram/tyszka_marcin
Mieszkanie Marcina Tyszki Instagram/tyszka_marcin
Mieszkanie Marcina Tyszki w niczym nie przypomina mieszkań innych znanych osób. Słynny fotograf nie lubi minimalizmu, uwielbia za to kolory, nieszablonowe zestawienia i rozmach. '2 lata wymyślania, projektowania... Chciałem, by bez względu na pogodę za oknem w środku było zawsze lato' - napisał na Instagramie, gdzie pochwalił się świeżo urządzonym wnętrzem. Screen z Instagram.com/Marcin Tyszka
Bar zamiast stołu. 'Bardzo miło się tu pije nawet poranną kawę' - napisał na Instagramie. Screen z Instagram.com/Marcin Tyszka
Bar przydaje się podczas licznych imprez, w których organizowaniu lubuje się fotograf. 'Mieszkanko przeżyło już parę fajnych imprez i muszę przyznać, że sprawdza się świetnie, taki mały prywatny Tysioclub' - pochwalił się na Instagramie. Screen z Instagram.com/Marcin Tyszka
Słońca w mieszkaniu Tyszki nigdy nie brakuje. 'Muszę przyznać, że świetnie się czuję w nowym domku, na zewnątrz szaro, a u mnie piękna wiosna'. Screen z Instagram.com/Marcin Tyszka
A tak wygląda pokój gościnny. 'Oryginalna kanapa z lat 70., rozkłada się, choć jest dość niewygodna... tak więc nie proponuję zostawania u mnie na noc' - żartuje. Screen z Instagram.com/Marcin Tyszka
Jak widać, Marcin Tyszka jest ogromnym miłośnikiem kwiatów. Ma o nich imponującą wiedzę. Zarówno to mieszkanie, jak i następne, jest całkowicie podporządkowane roślinom. "Wiadomo, że każde z moich mieszkań jest przede wszystkim dla kwiatów, a to nowe to już jest wielka oaza albo ogród botaniczny. Jak na razie nie ma jeszcze podłóg, łazienek, prąd nie podłączony, ale kwiaty już są". Screen z Instagram.com/tyszka_marcin/