Agata Duda podczas kampanii prezydenta Andrzej Dudy dała się poznać jako kobieta przywiązująca sporą wagę do swojego stylu i wizerunku. Paparazzi spotkali nową Pierwszą Damę podczas wizyty w salonie fryzjerskim. Nawet w tak, wydawać by się mogło, codziennej sytuacji, nie zrezygnowała z elegancji.
Pierwsza Dama na wizytę u fryzjera założyła granatową sukienkę, do której dobrała torebkę i szpilki w tym samym kolorze. Za odstępstwo od klasyki można uznać marynarkę w odważnym, turkusowym kolorze.
Styl Agaty Dudy często porównuje się do Claire Underwoood - pierwszej damy z serialu "House of Cards". Dorota Wróblewska, producentka pokazów mody i wykładowca kodu ubioru komentowała sprawę na swoim Facebooku:
AG/Netfix
Pozytywnie o stylu Pierwszej Damy wypowiadał się też Piotr Tymochowicz, specjalista od wizerunku, z którego wiedzy korzystali między innymi Andrzej Lepper i Janusz Palikot.
Blogerka modowa Macademian Girl o stylu Pierwszej Damy wypowiadała się nieco mniej pochlebnie. Do gustu nie przypadł jej strój, który zaprezentowała podczas uroczystości zaprzysiężenia męża. Blogerka sugerowała, że Agata Duda powinna odważniej sięgać po kolor w swoich stylizacjach. Wygląda na to, że Pierwsza Dama dostosowała się do tej rady.
Na turkusowym żakiecie "szaleństwa" wizerunkowe Pierwszej Damy się skończyły. Wygląda na to, że w salonie fryzjerskim Agata Duda nie zdecydowała się na rewolucyjne zmiany.