Pochodzenie: Polska. Cechy charakterystyczne: luźna koszula. Zawód: właścicielka imperium. Największy wróg: Paltrow. Jej historię trzeba znać!

Ostatnimi czasy słynie przede wszystkim z ostrych docinków pod adresem Gwyneth Paltrow. 73-letnia Martha Stewart i całe pokolenie młodsza aktorka ścierają się w przestrzeni medialnej i prześcigają w wymyślaniu złośliwości. Zarzewiem sporu stała się działalność Paltrow poza branżą filmową. Wygląda na to, że okrzyknięta guru lifestyle'u Stewart nie może znieść upowszechniania się wydeptanej przez nią ścieżki do sławy i pieniędzy, a być może zaczyna obawiać się sporo młodszej konkurencji, której sukces przychodzi o wiele łatwiej.
Gwyneth Paltrow i Martha Stewart Gwyneth Paltrow i Martha Stewart PR Photos

Jak radzić sobie z zazdrością?

Przypomnijmy przewiny Gwyneth. W 2008 roku aktorka stworzyła newsletter, w którym udostępniała czytelnikom ciekawe porady dotyczące gotowania, wystroju wnętrz, mody itd. Martha długo pozostawiała działalność aktorki bez komentarza. Jednak z czasem należący do Paltrow GOOP zaczął prosperować coraz lepiej, transformował w prężny portal internetowy, a obecnie cieszy się renomą silnej marki. Ten sukces zdecydowanie drażni Marthę Stewart, która do tej pory cieszyła się pozycją jedynej słusznej wyroczni w sprawach stylu życia.

Powinna siedzieć cicho. Jest gwiazdą kina. Gdyby czuła się pewnie w aktorstwie, nie próbowałaby być Marthą Stewart - podsumowała w wywiadzie dla Net-a-Porter.

Czyż nie zachwycająca pewność siebie?! I czy aby nie ma odrobiny hipokryzji w wypowiedzi kobiety, która zaczynała karierę od modelingu? W jaki właściwie sposób rozbłysła gwiazda Marthy Stewart?

Martha Stewart Martha Stewart Instagram.com/marthastewart

Jak zdobyć podstawy na start?

Historia amerykańskiej perfekcyjnej pani domu okazuje się być intrygująca, a sama postać może budzić zarówno niechęć, jak i podziw. Fortuny wartej miliony dolarów Martha nie zawdzięcza ani szczęściu, ani bogatym rodzicom, ale sprytowi i determinacji, którą przejawiała od najmłodszych lat. W pewnym stopniu również niewątpliwej urodzie.

Martha Kostyra wychowywała się wraz piątką rodzeństwa w niewielkim miasteczku w stanie New Jersey, a dochody rodziców (oboje byli dziećmi polskich imigrantów, którzy przybyli do USA za chlebem na początku XX wieku) pozwalały rodzinie zaliczać się do klasy średniej, choć zawsze na granicy ubóstwa. Trzypokojowy domek nie opływał w luksusy, a prowincjonalne Nutley wymuszało na dzieciach urozmaicanie wolnego czasu prostymi rozrywkami, takimi jak łapanie raków w pobliskim potoku, a zimą łyżwy na zamarzniętym stawie. Tak też bawiła się mała Martha.

Dzieciństwo Marthy nie obfitowało więc w wyszukane rozrywki, ani - wbrew jej wyidealizowanym opisom - ciepło domowego ogniska. Ojciec postrzegał swoje dzieci jak możliwość realizacji własnych, niespełnionych ambicji, natomiast matka była kobietą chłodną i zawsze zdystansowaną w stosunku do rodziny. Dziewczyna nie wyniosła z rodzinnego domu znajomości języka polskiego czy zdolności rodzicielskich (o czym dokładniej możemy przeczytać w książce "Whateverland. Learning to live here", autorstwa Alexis Stewart, córki Marthy) za to z pewnością wypracowała nawyki, które pozwoliły nieustannie dążyć na szczyt, bez względu na niesprzyjające okoliczności.

Martha Stewart Martha Stewart Myspace.com/marthastewart

Jak zdobyć podstawy na start?

Dziewczynka była bardzo pracowita, co wynikało przede wszystkim z zasad panujących w rodzinnym domu. Surowy i bardzo wymagający ojciec uczył 3-letnią Marthę pracy w ogrodzie, matka przekazała tajniki sztuki kulinarnej i krawiectwa. Spędzając wakacje w gospodarstwie dziadków, Martha zdobyła umiejętność robienia przetworów. W wieku 10 lat dorabiała jako opiekunka do dzieci. Czuwając nad pociechami zawodników New York Yankees, bacznie przyglądała się panującym tam zwyczajom i uczyła się, jak powinny wyglądać przyjęcia urodzinowe dzieci bogatych ludzi.

Martha StewartMyspace.com/marthastewart

Martha Stewart Martha Stewart Myspace.com/marthastewart

Jak to potem wykorzystać?

Jako nastolatka też nie poświęcała się rozrywkom. Czas dzieliła między wypełnianie obowiązków domowych i szkołę. Jak wspomina:

Koncentrowałam się przede wszystkim na wynikach w nauce, czytaniu, rozwijaniu zainteresowań i odpowiadałam za artystyczną stronę "The Gauntlet" [magazyn szkolny]. Byłam w radzie uczniowskiej i startowałam na przewodniczącą.

Jako 15-latka zaczęła zarabiać poważne kwoty jako modelka i aktorka w reklamach. Do pracy podchodziła z pełnym zaangażowaniem. Jak sama wspomina, przed rozpoczęciem pracy nad reklamą papierosów Tareyton przez tydzień uczyła się palić. Niejednokrotnie pozowała dla Chanel, a zarobione w ten sposób pieniądze odkładała, by móc pójść na studia.

Martha StewartMyspace.com/marthastewart

Czy mimo sukcesów Martha nie czuła się pewnie w modelingu? Nie kusił jej blask fleszy i możliwość bycia gwiazdą? Czy może pojawiły się inne trudności uniemożliwiające jej funkcjonowanie w bądź co bądź specyficznym środowisku modowym? Dalszy przebieg rozgrywek między Gwyneth i Marthą pozwala przypuszczać, że Stewart nie jest stworzona do pracy zespołowej.

Martha StewartMyspace.com/marthastewart

Martha StewartGlamour Magazine

Gwyneth Paltrow Gwyneth Paltrow Janet Mayer / PRPhotos.com / Janet Mayer / PRPhotos.com

Jak zniechęcić do siebie ludzi?

Zaatakowana otwarcie Paltrow nie dała się ponieść emocjom i odpowiedziała Marcie, również za pośrednictwem mediów.

Nigdy wcześniej nikt nie powiedział o mnie nic złego, dlatego jestem zaskoczona i zdruzgotana. Spróbuję się jakoś podnieść. Jeśli mam być szczera, jestem podekscytowana tym, że (Martha Stewart) postrzega mnie jako konkurentkę. Jestem naprawdę podekscytowana - biorąc pod uwagę fakt, że Paltrow jest jedną z najbardziej znienawidzonych gwiazd Hollywood, jej odpowiedź była niezwykle błyskotliwa i pełna wdzięku.

Wygląda na to, że żadna z pań nie ma zamiaru wycofać się z konfliktu, a pełna kurtuazji rozgrywka nabiera coraz wyraźniejszych rumieńców. Dodatkowym i niewątpliwie bolesnym ciosem zadanym Stewart było przejście dyrektora generalnego magazynu "Martha Stewart Living" do zespołu GOOP. A także komentarz Lisy Gersh dotyczący nowej pracodawczyni:

Rzadko zdarza się pracować z tak natchnionym twórcą w całkowicie zcyfryzowanej firmie; pracować dla marki, która wykorzystuje technologię w imię ekologii i z powodzeniem łączy wartościowe treści z dochodową działalnością handlową.

W jakich dokładnie okolicznościach Lisa Gersh opuściła załogę "Martha Stewart Living" - nie wiemy. Jednak tak entuzjastyczne przejście do konkurencyjnej drużyny może sugerować, że chodziło o coś więcej niż dokuczliwy brak "natchnienia" u Marthy. Biografia Stewart wskazuje, że natchnienia w interesach raczej jej nie brakowało, za to solidarność ze wspólnikami bywała słabszą stroną.

Martha Stewart Living MagazineMartha Stewart Living Magazine

Martha Stewart Martha Stewart Myspace.com/marthastewart

Jak zgarnąć całą pulę?

Martha znalazła idealnego kandydata na męża jeszcze w czasie studiów. Mimo zdobycia podwójnego dyplomu (magistra historii i historii architektury), jako młoda żona postanowiła założyć własny biznes cateringowy. Swój pierwszy interes rozkręciła w piwnicy własnego domu i do spółki z dawną koleżanką. Dziewczyny odniosły sukces, jednak wspólniczka szybko wycofała się z biznesu, ponieważ "trudno pracować ze Stewart, która na dodatek robi zlecenia na boku". Martha nie miała jednak powodów do rozpaczy.

Martha Stewart WeddingMartha Stewart Wedding

Jako samodzielna właścicielka firmy cateringowej i żona dyrektora wpływowego wówczas wydawnictwa, obsługiwała firmowe imprezy. Jej talent kulinarny i zmysł organizacyjny nie uszedł uwadze obecnych tam osobistości. Dostrzeżona przez prezesa Crown Publishing Group, dostała propozycję napisania swojej pierwszej książki kucharskiej, której sukces otworzył drogę Stewart do dalszej kariery. Martha nie przepuszczała żadnej okazji, aby pokazać się i zadbać o swoją pozycję.

Martha StewartInstagram.com/marthastewart

Martha StewartMyspace.com/marthastewart

Martha Stewarts Martha Stewarts PRN / PRPhotos.com / PRN / PRPhotos.com

Jak pozbyć się męża?

Kolejne publikacje były wstępem do kariery w show-biznesie. Tę doskonałą kucharkę, nieomylną panią domu i przykładną matkę zapraszali do swoich programów telewizyjnych m.in. Oprah Winfrey i Larry King. Gwiazda Marthy Stewart rozbłysła na tyle jasno, że w 1990 roku kobieta mogła pozwolić sobie na rozwód i pełną niezależność. Rozstanie nie przeszkodziło w dalszej karierze zaradnej kobiety, która dziś wspomina rozstanie z mężem z dużym dystansem:

Rozwód to straszna rzecz. (...) Jednak najlepszą rzeczą, jaką można w takiej sytuacji zrobić, to myśleć o swoim partnerze, jak o kawałku wiecie-czego.

To szokujące podejście do kwestii rozstania z życiowym partnerem doskonale tłumaczy ostatni żart, na jaki pozwoliła sobie wobec Gwyneth. Jak pewnie pamiętacie, oświadczenie Paltrow o zakończeniu małżeństwa z Chrisem Martinem wzbudziło falę krytyki i ogólnego rozbawienia. Aktorka ukuła nowy termin na rozwód, nazywając go "świadomym rozparowaniem". W listopadowym numerze "Martha Steward Living" znajdziemy więc przepis na idealne ciasto, zatytułowany "Świadome Sparowanie" i opatrzony dodatkowym komentarzem:

Podczas Święta Dziękczynienia każdy stół powinna uświetniać obecność małżeństwa z wieloletnim stażem, w którym partnerzy dają z siebie to, co najlepsze i są w sobie kompletnie zakochani, mimo dzielących ich różnic.

Auć! To musiało zaboleć... Ale nie na długo - w listopadzie na stronie Paltrow pojawił się przepis na "Ciasto Więźnia" - co media odczytały jako szpilę wbitą Stewart, odnoszącą się do jej pobytu w więzieniu w 2004 roku (o tym epizodzie w życiu Marthy przeczytacie w dalszej części tekstu).

Martha StewartsPRN / PRPhotos.com / PRN / PRPhotos.com

Martha Stewart Martha Stewart Instagram.com/marthastewart

Jak krytykować przyjaciół?

Po Gwyneth przyszedł czas na bliską koleżankę i sąsiadkę Stewart, Blake Lively. Niedawno młoda aktorka postanowiła uruchomić własny portal lifestyle'owy, jednak miała szczęście radzić się w tej kwestii Marthy. Być może dzięki temu oberwała troszkę mniej niż koleżanka po fachu. Nową działalność przyjaciółki Martha publicznie komentuje tak:

To głupie, mogłaby być aktorką! Dlaczego ktoś chciałby być mną, skoro może być aktorką?

Lively przyjęła odmienną taktykę niż Paltrow i nie dała się wciągnąć w słowne przepychanki. Ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, kiedy Stewart zaprosiła młodszą przyjaciółkę do swojego programu, a zapowiadając gościa nazwała Preserve.us miejscem, które "łączy modę, ciekawe historie, e-commerce i filantropię w jeden piękny portal".  W trakcie całego wywiadu kobiety sprawiały niemal autentyczne wrażenie zaprzyjaźnionych. Blake, pytana o inspiracje towarzyszące tworzeniu Preserve opowiadała o tym, jak wielkie wrażenie wywarł na niej dom Stewart:

Właśnie to kocham w domu, że każdy przedmiot ma swoją historię i to właśnie podpatrzyłam u ciebie - mówiła Lively.

Stewart zgrabnie kierowała rozmowę na wspominanie  wspólnych przygód, jak np. przejażdżka motorem z mężem Blake, Ryanem. Lively wspomina tamto spotkanie ze śmiechem: "To jedyna kobieta, która może podrywać mojego męża i nie mam z tym problemu". I słusznie, to nie na polu spraw sercowych Stewart może stwarzać problemy.

Trudno powiedzieć, czy źródła zatrważającej megalomanii Marthy leżą w pogłębianiu się z wiekiem trudnych cech osobowości, czy z niechęci do ludzi, którym sukces przychodzi bez porównania łatwiej. Być może Stewart z opóźnieniem odreagowuje swoje traumatyczne i ciężkie, choć zdecydowanie opłacalne przygody. Przypomnijmy, że w jej bogatym życiorysie znajduje się nawet epizod więzienny.

Martha Stewart Martha Stewart Joe Kohen/INFGoff.com / Joe Kohen/INFGoff.com

Jak ratować fortunę?

Pod koniec lat 90. w rękach Marthy znajdowało się nie tylko czasopismo, ale także portal internetowy, firma medialna i osobna działalność handlowa. Aby ułatwić sobie zarządzanie interesami, Stewart scaliła je w jedną korporację, Martha Stewart Omnimedia. W 1999 roku zadebiutowała na giełdzie, dzięki czemu wkrótce stała się pierwszą kobietą w USA, która samodzielnie zapracowała sobie na miano miliarderki.

W miarę jedzenia apetyt rośnie i trudno się dziwić, że Martha nie miała zamiaru się zatrzymać. Niestety nadszedł dzień, w którym jedno z jej pomniejszych przedsięwzięć chyliło się ku upadkowi. Zapobiegliwa bizneswoman nie zbagatelizowała ostrzeżeń swojego brokera i pozbyła się udziałów kłopotliwej firmy, a następnego dnia wartość akcji drastycznie spadła. W ten sprytny sposób Stewart uniknęła straty ponad 45 tysięcy dolarów. Z braku dowodów sąd nigdy nie zdołał udowodnić jej przekrętu z wykorzystaniem poufnych informacji, jednak za utrudnianie śledztwa Stewart trafiła w 2004 roku na 5 miesięcy do więzienia.

A Martha Stewart Supporter outside Court, NYC 2004photo by Tina Paul/Camera Press / Camera Press

Martha Stewart Supporters outside the Courthouse NYC 2004photo by Tina Paul/Camera Press / photo by Tina Paul/Camera Press

. . .

Jak podnosić się po upadku?

Niektórzy podejrzewali, że taki obrót spraw wpędzi Stewart w rozpacz. Nic bardziej mylnego. Z tą samą determinacją, która pozwoliła jej dorobić się fortuny, Martha zabrała się za pracę w więzieniu. Po raz kolejny udowodniła, że jest zdolna poradzić sobie w każdej sytuacji i wkrótce stała się łącznikiem między więzienną administracją i koleżankami z celi. Niemal półroczna odsiadka pozwoliła jej wyrobić sobie mocne zdanie na temat warunków panujących w kobiecym więziennictwie amerykańskim. Doświadczenie dało też podstawy dla kolejnych krytycznych wypowiedzi, tym razem pod adresem twórców telewizyjnych.

Kasowy serial "Orange is the New Black" pozostawia wiele do życzenia i okazuje się, że wypadłby znacznie lepiej, gdyby jego twórcy skonsultowali swoje pomysły z Marthą Stewart:

Mogli to zrobić o wiele lepiej. Ta dziewczyna (Taylor Schilling) nie jest wystarczająco dobra, ta główna aktorka. Poznałam prawdziwą Piper (Kerman). Była w więzieniu w tym samym czasie co ja, albo tuż po mnie i rozmawiałyśmy na ten temat.

Cóż... Bez komentarza.

Martha Stewart INFGoff.com / Thornton/Steinberg/INFGoff.com

Martha Stewart Martha Stewart Adam Bielawski / Photorazzi / Adam Bielawski / Photorazzi

Jak zejść ze sceny?

Wygląda na to, że tej jednej rzeczy Martha Stewart nie potrafi. Choć kobiecie udało się odbudować nadszarpniętą reputację i interesy, Martha Stewart Living nie przynosi już tak niesamowitych zysków jak przed sprawą karną. Co nie oznacza, że celebrytka jest zmuszona do oszczędzania. Jako urzeczywistnienie amerykańskiego snu i ikona lifestyle'u wciąż jest obecna w mediach i bierze udział w licznych przedsięwzięciach biznesowych. Ciekawe tylko jak długo opinia publiczna będzie  wybaczać jej bezpośrednie i niewybredne uwagi na temat... wszystkich.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.