Gwiazdy bywają niegrzeczne! Pokazują wulgarne gesty na oficjalnych galach i w czasie transmitowanych na żywo imprezach. Potem tłumaczą się i przepraszają, albo odwrotnie - milczą i nie komentują sprawy. Niektóre robią to notorycznie, jak Plan B, inne pod wpływem impulsu, jak Adele. Są też takie, którym nie wiadomo o co chodzi - jak M.i.A. Zjawisko dotyczy zarówno światowych, jak i naszych polskich gwiazd.
Czy środkowy palec zapewnia im większe grono fanów? A może po prostu celebryci działają w myśl zasady: Byle ludzie mówili, nieważne jak? Sprawdziliśmy, komu w ciągu ostatnich miesięcy zdarzyło się pokazać na scenie niecenzuralny gest.
Piosenkarka pokazała środkowy palec na rozdaniu Brit Awards. Adele zirytowało, że organizatorzy przerwali jej długie i wylewne podziękowania. Gwiazda może i miała dobre intencje, ale i tak musiała się wytłumaczyć.
Gwiazda zaszalała na festiwalu Top Trendy w Sopocie i tym odważnym gestem ubarwiła swój występ. Edyta Górniak śpiewała piosenkę "To nie tak jak myślisz kotku" i gdy padły słowa "Twoich zdrad nie boję się" wystawiła środkowy palec. Wszystko oczywiście można było zobaczyć w telewizji, a potem we wszystkich mediach, które zastanawiały się do kogo Edyta skierowała ten gest. Najwięcej zakładów obstawiono na byłego męża gwiazdy Darka Krupę.
Ten skandal jest jeszcze całkiem świeży i mówiło się o nim długo. Piosenkarka pokazała wulgarny gest w czasie koncertu z Madonną i Nicki Minaj na finale Super Bowl. Wybrała najgorszy czas i miejsce, bo futbol to ukochany sport Amerykanów, a finał rozgrywek jest transmitowany na żywo i ogląda go średnio 100 milionów osób.
M.I.A. słynie z kontrowersyjnych zachowań, ale podczas Super Bowl naraziła się samej Madonnie. Królowa popu podobno była wściekła na młodą gwiazdę. Organizatorzy musieli przeprosić za zachowanie Mii, bo sama piosenkarka nie kwapiła się, żeby to zrobić. W ogóle nie skomentowała sprawy.
Czy to typowy gest Brytyjczyków? Benjamin Ballance-Drew, znany jako Plan B, właśnie w ten sposób pozował do zdjęć na czerwonym dywanie przed galą Brit Awards. Raper na koncertach, gdy rozmawia z publicznością nie przebiera w słowach, ale jak widać przy okazji większych wyjść też się nie przejmuje.