Edyta Herbuś i Tomasz Barański na pokazie Roberta Kupisza bawili się jak starzy znajomi. Nie szczędzili sobie czułości i żartów. Pamiętacie, że kiedyś byli parą w życiu i w tańcu?
Tomasz Barański, tak jak Edyta, jest tancerzem. Zaczynał karierę jako dziesięciolatek w Szkole Tańca i Wdzięku "Step by Step" Roberta Kupisza i Małgorzaty Nity w Kielcach. Tam też poznał Edytę. Byli parą w tańcu. Razem zdobyli wiele statuetek: II miejsce na Otwartych Mistrzostwach Polski, Międzynarodowe Mistrzostwo Szczecinka; finałowe miejsca w Kopenhadze, Międzynarodową Mistrzowską klasę "S" w tańcu latynoamerykańskim i tytuł międzynarodowych mistrzów Czech.
Między przyjaciółmi zaiskrzyło. Zostali parą też w życiu prywatnym. W 2002 roku przeprowadzili się z Kielc do Warszawy. Edyta zaczęła robić karierę w show-biznesie, a ich drogi, po dziesięciu latach związku, zaczęły się rozchodzić.
Byli jeszcze razem w trakcie "Tańca z gwiazdami". Później dbali o swoje kariery już osobno. W "Fakcie" czytamy, że Barański wziął udział w "You Can Dance", by udowodnić Edycie, jakim jest dobrym tancerzem. Podobno miał się jej oświadczyć, gdy wygra.
Programu nie wygrał, ale jako ulubieniec Agustina Egurrolii, otrzymał możliwość nauki w Broadway Dance Center.
Ich związek się rozpadł, ale nadal się przyjaźnią. Tańczyli razem min. w trakcie imprezy "Cin Cin Cup 2010" i w "Traviacie", operze reżyserowanej przez kolejnego partnera Edyty, Mariusza Trelińskiego.