Początkowo Olga nie zachwycała jurorów. Marcin Tyszka uważał, że jest modelką jednej miny, pozuje robiąc tzw. "dzióbka" z ust i ma dziecięcą twarz. Modelka pracowała więc nad swoimi wadami i jej zdjęcia były coraz lepsze. Olga wzięła sobie do serca także uwagi Anji Rubik, która poradziła jej, aby poprawiła swoją sylwetkę. Dziewczyna schudła w domu modelek 5 kilogramów, do czasu finału straciła ich jeszcze kilka i wygląda olśniewająco.
Anja Rubik w czwartkowym "Dzień Dobry TVN" stwierdziła, że bardzo dobrze, że Olga wygrała, bo ma szanse na zrobienie światowej kariery. Ma świetne warunki fizyczne - wzrost 178 cm i wymiary: 82-62-89 cm. Oprócz tego ma piękną twarz, jest odważna, przebojowa i pewna siebie.
Przewodnicząca jury i prowadząca "Top Model" nie ukrywała, że Olga jest jej faworytką. W finale skierowała do niej bardzo oryginalne słowa:
Pozostali jurorzy także byli zachwyceni przemianą Olgi w programie. Chociaż nikt tak się nią nie zachwycał jak Krupa właśnie.
Anja Rubik w "Dzień Dobry TVN" podkreślała także, że Olga jest pogodna i zawsze chętna do pracy. Faktycznie, dziewczyna nie należy do tych narzekających. Nie marudzi, jest dobrze nastawiona do pracy i do ludzi i bardzo optymistyczna. Zna swoja wartość i uparcie dąży do wyznaczonego sobie celu - by być jak najlepszą. Na razie świetnie jej się to udaje.
Ania Bałon była jedną z najmniej lubianych przez widzów uczestniczek "Top Model". Stała się ulubionym obiektem żartów internautów. Określano ją jako dziecinną i infantylną, nabijano się z jej wypowiedzi. Świetnie radziła sobie na wybiegach i sesjach, ale to jednak nie wszystko. Olga jest pewna siebie i nie ma problemów ze składnym wypowiadaniem się. Mimo że to, co mówi często wydawało się zarozumiałe, jej szczerość bardziej przypadła widzom do gustu niż głupkowate stwierdzenia Ani.