Kinga Rusin nad morzem pojawia się nie tylko latem. Okazuje się, że dziennikarka pojechała niedawno do Sopotu na kongres dla biznesmenów i polityków. W wolnej chwili udała się na spacer po plaży.
fot. Plotek Exclusive
Na kongresie był także Marek Kujawa, prawnik i ukochany dziennikarki. Jak zwykle świetnie ubrany- w eleganckim garniturze. Ona, po oficjalnych panelach dyskusyjnych, zdecydowała się na sportową, wygodną stylizację.
fot. Plotek Exclusive
Tych dwoje musi się bardzo kochać. W Sopocie spacerowali trzymając się za ręce. Świetnych humorów nie zepsuli im nawet grasujący paparazzi.
fot. Plotek Exclusive
Rusin i Kujawa w czułym objęciu. Prowadząca "Dzień Dobry TVN" z pewnością czuje się bardzo bezpiecznie, mając u boku takiego partnera. Para, tak jak inni uczestnicy kongresu, krążyła w przerwach pomiędzy panelami dyskusyjnymi między Sheratonem, gdzie mieszała, a specjalnym namiotem dla gości kongresu.
Obydwoje mają bardzo wiele wspólnych tematów do rozmów. Ona jest dziennikarką, ciekawą świata. On pracuje jako prawnik i ma bardzo szeroką wiedzę w różnych dziedzinach.
fot. Plotek Exclusive
Goście kongresu mieszkali w Sheratonie. Tak też udali się Rusin i przystojny prawnik. Oboje mają bardzo dużo obowiązków, w których muszą się wywiązywać.