Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"Zaginione miasto" to film z pogranicza komedii romantycznej i kina akcji. Polska premiera zaplanowana jest na pierwszy dzień kwietnia. Sandra Bullock wciela się tu w rolę błyskotliwej, ale samotnej pisarki, która zostaje uprowadzona wraz z modelem z okładki jej książki (w tej roli Channing Tatum). Obok dwóch hollywoodzkich gwiazd na srebrnym ekranie pojawią się także Brad Pitt oraz Daniel Radcliffe. Porwanie zamienia się w przygodę bohaterów filmu. Okazuje się jednak, że Sandra i Channing mają już na koncie wspólne przygody w prywatnym życiu. Pomiędzy ich córkami doszło do bijatyki. Aktorzy opowiedzieli o wszystkim w wywiadzie dla "The New York Times".
Sandra Bullock opowiedziała o kulisach jej pierwszego spotkania z Channingem Tatumem, które odbyło się w dość nietypowych okolicznościach.
Poznaliśmy się z powodu pewnego dramatu, w gabinecie dyrektora w przedszkolu. Zostaliśmy wezwani razem, ponieważ Everly i Laila wdały się w poważną awanturę. Każde z nas miało nadzieję, że to dziecko tego drugiego było winne.
Rozbawiony Tatum stwierdził, że ciężko mu zapomnieć o tym incydencie. Na szczęście dowiedzieliśmy się też, że konflikt pomiędzy dziewczynkami to już przeszłość. Everly i Laila miały zresztą okazję poznać się bliżej, ponieważ ich rodzice postanowili je zabrać na plan zdjęciowy na Dominikanę. To tam była kręcona część zdjęć do filmu "Zaginione miasto". Everly to córka Channinga Tatuma i jego byłej żony aktorki Jenny Dewan. Z kolei Laila to adoptowana córka Sandry Bullock. Gwiazda ogłosiła ostatnio, że rezygnuje z kariery filmowej i najbliższe lata zamierza poświęcić na wychowanie swoich dzieci.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki.
Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.