Fit Lovers byli uważani za niezwykle pozytywny duet do czasu nieprzyjemnej sytuacji w "Ameryce Express". Mateusz w bardzo agresywny sposób zwrócił Pameli uwagę, że - jego zdaniem - jest zbyt odważnie ubrana.
Nie świeć dupą - powiedział zdenerowowany, szarpiąc swoją narzeczoną.
Widzom trudno jest to zapomnieć, zwłaszcza, że program wciąż trwa. Nic więc dziwnego, że gdy Fit Lovers pojawili się w niedzielę na kanapie "Dzień Dobry TVN" i jak zwykle próbowali zarażać pozytywną energią, ludzie wyczuli w tym fałsz. Nie podobało im się zwłaszcza, że prowadzący pominęli drażliwy temat agresywnego zachowania Mateusza.
Magda Mołek i Marcin Meller pytali o związek youtuberów i ich zaręczyny. Chwalili też ich oddanie pasji i to, że potrafili rzucić swoje dawne prace dla realizacji marzeń. Zdaniem widzów TVN wyemitował taki materiał, by ocieplić wizerunek Fit Loversów, którzy nadal są uczestnikami największego show stacji.
Pan pokazał prawdziwą twarz w "Ameryka Express", więc teraz rozpoczęło się ocieplanie wizerunku. Okropni sztuczni oboje, on i ona.
Jest w nich coś takiego, co sprawia, że im nie wierzę.
Będą teraz latać po śniadaniówkach i ocieplać wizerunek.
Nie wiedziałam, kim są dopóki nie obejrzałam odcinka "Ameryka Express". I - jak mówią - pierwsze wrażenie najważniejsze. U mnie to wrażenie nie jest najlepsze.
Oglądam "Ameryka Express", oglądam wywiady z nimi i jedno stwierdzam: on bardzo podporządkował sobie Pamelę. A ona zaopatrzona okropnie w niego. Nie podoba mi się ta para. Jedyne, co mają fajnego to lajtowe podejście do życia.
Sporo osób stanęło też w obronie duetu, twierdząc, że nie można oceniać Mateusza przez pryzmat jednej sceny z programu telewizyjnego.
A ja uwielbiam ich oglądać, jak spełniają swoje marzenia, nakręcają innych swoim optymizmem. Szkoda, że TVN dla wyświetleń tak krzywdząco zmontował scenę w autobusie. Fit Lovers, nie zmieniajcie się, dalej idźcie w dobrym kierunku.
Oni mają tyle pozytywnej energii, a wszyscy źle ich oceniają, bo robią to, co kochają.
Ja im gratuluję i podziwiam za ciężką pracę, zdobywanie uznania przez lata, wniesienie do mediów czegoś odmiennego, wreszcie pozytywnego spojrzenia na świat! Chciałabym mieć takie podejście.
A Was przekonują?
WJ