Zenek Martyniuk to bez wątpienia jedna z największych gwiazd polskiego disco polo. Choć na scenie obecny jest od lat, to nadal nie zwalnia tempa. Co rusz wydaje nowe kawałki, jeździ też na koncerty. W sobotę, 29 listopada, zagrał w Holandii w ramach Polskiego Festivalu w Eindhoven. Wystąpił tam przed pełną publicznością w hali Vibes. Koncert odbył się z niesamowitą energią, a widownia była dosłownie wniebowzięta. Nie obyło się jednak bez drobnej wpadki, która sporo namieszała w występie gwiazdora. Nie do wiary, co poszło nie tak. Mina Zenka Martyniuka mówi sama za siebie. Musicie to zobaczyć.
Zenek Martyniuk był na scenie i z pełnym zaangażowaniem wykonywał jeden z największych hitów. Śpiewając, oczywiście chodził po scenie i angażował też swoją publiczność. W pewnym momencie zbliżył się jednak do tuby ze sprężonym powietrzem, która wyrzucała konfetti. Nie trzeba było długo czekać, bo maszyna niemalże od razu buchnęła i wyrzuciła kolorowe dekoracje w powietrze. Nagranie z tego momentu szybko trafiło do mediów społecznościowych, dzięki temu możemy zobaczyć, jak dokładnie wyglądała ta sytuacja. Na opublikowanym materiale widać, jak Zenek Martyniuk nachyla się, a po chwili raptownie odsuwa. To nie zdołało go jednak całkowicie wyciągnąć z opresji, bo tuba buchnęła dość blisko niego i tym samym rozwiała jego starannie wystylizowaną fryzurę. Całe szczęście ta wpadka nie zdołała zaburzyć koncertu. Gwiazdor disco polo w biegu przeczesał włosy i cały czas nie przestawał śpiewać. Trzeba przyznać, że jak na zaistniałą sytuację całkiem nieźle udało mu się z niej wybrnąć. Choć w pewnym momencie mogło to wyglądać niebezpiecznie, to ostatecznie dobrze się skończyło. Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie zdjęcia.
Opisywane nagranie dość szybko trafiło do sieci i nie trzeba było długo czekać, aby stało się wiralem. Internauci dosłownie rzucili się do komentowania, a zamieszczane słowa miały dość żartobliwy i humorystyczny charakter. "Aż mu włosy stanęły dęba" - napisał jeden z internautów. "Zenek rozbujał tę budę" - dodał kolejny. "To był nieudany atak na polskiego gwiazdora" - zażartował następny. "Strzał był mocny, a on leciał z tekstem, jak gdyby nigdy nic. Nawet na chwilę nie przestał" - zauważył jeszcze inny. "To się nazywa błyskawiczna zmiana fryzury" - pisali kolejni. A wy co o tym myślicie? Dajcie znać w naszej sondzie!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Książulo w ostrym konflikcie z Wojkiem? "Dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość". Już wszystko jasne
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Margaret postawiła dom w lesie. Zapytaliśmy ją o koszty. Tak wybrnęła
Michał Szpak zwrócił się do zwycięzcy "The Voice od Poland". Nie owijał w bawełnę
Odszedł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz głos zabrała psycholożka. Zdradziła, czego nie pokazano w programie
Schreiber mówiła, że żyją w białym związku. Teraz Korczarowski się wygadał. Ależ słowa
Kaczorowska dopiero teraz wyjawia gorzką prawdę o odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". "Trudne do zaakceptowania"