• Link został skopiowany

Marta Kaczyńska ma jasne zdanie na temat edukacji zdrowotnej. Udostępniła wpis

Marta Kaczyńska jest przeciwna edukacji zdrowotnej w szkołach. I to na tyle, że na swoim facebookowym profilu udostępniła post Ordo Iuris na ten temat.
Marta Kaczyńska
East News

Marta Kaczyńska nie jest aktywna w social mediach. Nie publikuje swoich zdjęć i nie udostępnia żadnych informacji z prywatnego życia. Chętnie udostępnia za to posty, dotyczące polityki, ale nie tylko. Tym razem wrzuciła na swojego Facebooka wpis Ordo Iuris na temat edukacji zdrowotnej. Już wiadomo, co sądzi o nowym przedmiocie.

Zobacz wideo Marta Kaczyńska zaskoczyła na konferencji Nawrockiego. Zwróciła się do jego żony

To Marta Kaczyńska sądzi o edukacji zdrowotnej. Zgadza się z Ordo Iuris

Marta Kaczyńska udostępniła post Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Cytowane są w nim słowa Tiny Descovich, amerykańskiej działaczki konserwatywnej i współzałożycielki organizacji "Moms for Liberty", która rzekomo apeluje do Polaków w sprawie edukacji zdrowotnej, mówiąc: "Amerykańskie ostrzeżenie dla Polaków: Wypisujcie dzieci z edukacji zdrowotnej - permisywna edukacja seksualna z ideologią gender krzywdzi dzieci" - czytamy. To jednak nie wszystko, bo w opisie postu czytamy również: "Choć formalnie nieobowiązkowy, zawiera moduły tzw. 'kompleksowej edukacji seksualnej', opartej na permisywnym podejściu do seksualności i przesyconej elementami ideologii gender". Marta Kaczyńska nie dodała swojego komentarza do udostępnianej treści, jednak można podejrzewać, że zgadza się z przytoczonymi stwierdzeniami, a tym samym jest przeciwna edukacji zdrowotnej.

Prezydent też jest przeciwny edukacji zdrowotnej. Wypisał syna z nowego przedmiotu 

Nie da się ukryć, że nie tylko ona nie popiera nowego przedmiotu. Ostatnio prezydent Karol Nawrocki ogłosił, że wypisał syna z edukacji zdrowotnej. Ujawnił, dlaczego podjął taką decyzję. "Pod niewinnie brzmiącą nazwą tego przedmiotu próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę, a na to nie może być zgody. Szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku do kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja" - napisał. "W pierwszej kolejności to my, rodzice, mamy prawo do decyzji w sprawie edukacji naszych dzieci i to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać" - czytamy we wpisie. Do jego postu odniosła się Joanna Senyszyn, która postanowiła uderzyć w prezydenta. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: