• Link został skopiowany

Anna Mucha na tropie afery! Niebywałe, co odkryła w hotelu

Anna Mucha postanowiła podzielić się z internautami pewną historią. Aktorka wyjawiła, dlaczego hotelowe sejfy często nie są żadnym zabezpieczeniem dla gości.
Anna Mucha
Niebywałe, co Anna Mucha odkryła w hotelu. Natychmiast złapała za telefon / Fot. KAPIF / Instagram / tannamucha

Anna Mucha to znana aktorka, która wystąpiła w wielu produkcjach. Widzowie mogli oglądać ją m.in. w "Pannie Nikt", "Prosto w serce" oraz "M jak miłość". Oprócz kariery aktorskiej Anna Mucha prężnie działa w mediach społecznościowych. Jej instagramowy profil obserwuje aż milion użytkowników. Aktorka chętnie publikuje na tej platformie kadry z życia prywatnego. Teraz podzieliła się pewną historią z pokoju hotelowego.

Zobacz wideo Krupińska o wakacjach z Lewandowskimi. Co za słowa

Anna Mucha zabrała głos w hotelu. Przeprowadziła eksperyment. "Nasze rzeczy nie są tam bezpieczne"

Anna Mucha postanowiła przeprowadzić pewien eksperyment w hotelu. Wszystko przez opinię eksperta na temat sejfów, z którą zetknęła się w sieci. - Zobaczyłam w internecie opinie speca na temat tego typu hotelowych sejfów. Ta opinia mówiła o tym, że to nie jest żadne bezpieczeństwo i że większość z tych sejfów ma ciągle ustawienia fabryczne. Hotele, mimo że teoretycznie używając takiego sejfu, są zobowiązane do tego, żeby zmienić kod fabryczny, tego nie robią - mówiła na InstaStories. Anna Mucha sprawdziła sejf znajdujący się w jej hotelu i ustawiła wybrany przez siebie kod. Szybko okazało się, że opinia eksperta była słuszna i otworzyła skrytkę standardową kombinacją cyfr. - Te sejfy mają ciągle ustawienia fabryczne, jeśli wciśniesz sześć zer, on się przepięknie otwiera - opowiadała aktorka. Zaapelowała do internautów. "Nasze rzeczy nie są tam bezpieczne" - czytamy na profilu Anny Muchy.

Anna Mucha podziękowała załodze samolotu. "Nie każda podróż jest wymarzona"

Anna Mucha często wyjeżdża. 14 sierpnia aktorka opisała swoją podróż samolotem z chorym dzieckiem. Mogła liczyć na pracowników linii lotniczych. "Nie każda podróż jest wymarzona. Podróż z chorym dzieckiem jest daleka od komfortowej, a jednak. Chciałabym bardzo podziękować załodze lotu. Panu Łukaszowi, pani Natalii, panom Jarkowi i Mateuszowi za empatię, wrażliwość i niesamowitą wręcz pomoc. Jesteście skarbami i chciałabym, żeby ktoś naprawdę docenił wasze zaangażowanie i pracę. Bardzo, bardzo dziękuję" - pisała Anna Mucha w mediach społecznościowych. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: