Bosacka zdradza, co gotuje dla nowego partnera. Ale uczta! "Dla mnie i mojego ukochanego"

Nowy partner Katarzyny Bosackiej ma z nią dobrze. Właśnie się dowiedzieliśmy, że ekspertka od zdrowego odżywiania rozpieszcza go kulinarnie.

Katarzyna Bosacka jest od niedawna w nowym związku. Pierwszy raz o tym, że jest znowu zakochana - po bolesnym rozstaniu z mężem sprzed ponad roku - powiedziała niedawno w programie "Dzień dobry wakacje". Póki co nie zdradziła z kim się spotyka, ale właśnie napomknęła o partnerze w nowym odcinku swojego kulinarnego show "EkoBosacka". Dzięki temu wiemy, że jej wybranek jest przez nią rozpieszczany. - W tym talerzu, a mam takie dwa - dla mnie i dla mojego ukochanego - podaję zawsze, a to pastę, a to właśnie pomidorową. A dzisiejsza pomidorowa to nie będzie taka zwykła pomidorowa - to będzie krem ze świeżych pomidorów, a do tego będą pulpeciki drobiowe - wyznała dziennikarka, zdradzając ich ulubione dania.

Zobacz wideo Jeżowska o stracie byłego partnera

Katarzyna Bosacka odkryła nowe pasje po rozstaniu z mężem

Katarzyna Bosacka często podkreśla, że rozstanie z mężem po ponad 25 latach związku pokazało jej, że jest silną kobietą. Cieszy się, że nie zrezygnowała z pracy. - Nie zostałam "kurą domową", matką przy dzieciach, tylko zawsze miałam ten swój plan "B" i moją pracę zawodową, która w tej chwili pozwala mi przeżyć i podtrzymuje na duchu. To jest niesłychanie ważne, żeby mieć swój plan "B" - mówiła w rozmowie z portalem Jastrząb Post i zdradziła swoje nowe pasje czy zajęcia, które w ostatnich miesiącach zaczęły wypełniać jej grafik. - Zaczęłam uczyć się włoskiego, chodzić na siłownię, czytać książki i okazuje się, że można robić różne rzeczy, kiedy się tylko chce - dodała. Dowiedzieliśmy się też, że wybaczyła mężowi odejście. - Myślę, że warto wybaczać i nie nosić w sobie tej złości, goryczy, która nas zatruwa, więc na pewno tak - podkreśliła.

Katarzyna Bosacka odprawiała z kwitkiem młodszych mężczyzn

Na razie nie wiadomo, ile ma lat nowy partner Katarzyny Bosackiej. Ale jakiś czas temu w rozmowie z Plotkiem zdradziła, że dużo młodsi mężczyźni nie mają u niej szans. A po tym, gdy gruchnęła wiadomość, że rzucił ją mąż, zaczęła dostawać od nich wiadomości w mediach społecznościowych, co oczywiście jej mocno schlebiało. - Bardzo dużo mężczyzn pisze. Ostatnio napisał do mnie 32-latek, więc napisałam mu: "Drogi Sebastianie, jednak znajdź sobie dziewczynę w swoim wieku, bo mogłabym być twoją mamą niemalże". Pozdrowiłam go bardzo serdecznie. Ale tak, oczywiście, zawsze ktoś gdzieś tam czeka na horyzoncie - powiedziała nam. Przeczytaj też: Bosacka uczy robić kanapki do szkoły. Fani zwracają uwagę na jeden problem

Więcej o: