Kamil Grosicki i Kamil Glik nie dostali powołania do kadry narodowej w tym roku. Ich sezony zakończyły się, a więc piłkarze mogli śmiało udać się na zasłużone wakacje. Postanowili wyjechać razem. Wspólnie z żonami i całymi rodzinami wybrali się na urlop do Turcji. Zatrzymali się w luksusowym kurorcie, a na Instagramie chwalą się tym, jak spędzają wspólnie czas.
Kamil Grosicki na co dzień gra w Pogoni Szczecin, gdzie dobrze zakończył sezon, Glik w drugoligowym, włoskim klubie Benevento Calcio, gdzie nie uchronił zespołu przed spadkiem do niższej ligi. Nowy selekcjoner Fernando Santos powołując reprezentację na ten rok, postanowił trochę zmienić skład. W mediach pisano, że chce odmłodzić kadrę. Z tego powodu zarówno Grosicki jak i Glik nie zostali powołani. Ich sezony piłkarskie zakończyły się i mają wolne aż do września. Piłkarze długo nie czekali, aby wyjechać na urlop. Postanowili spędzić go wspólnie. Zabrali rodziny i wylecieli do Turcji. Ich wakacje można podejrzeć na Instagramie.
Wielu piłkarzy przyjaźni się poza boiskiem. Niezależnie od tego, w jakich drużynach i krajach grają. To również tyczy się żon sportowców. Jak widać część z nich, decyduje się na wspólne wakacje. Kamil Grosicki od 2011 roku jest mężem Dominiki Grosickiej. Rok później na świat przyszła ich córka Maja. Kobieta ma również dwudziestoletniego syna Marcela z poprzedniego związku. Kamil Glik w tym samym roku, co jego kolega poślubił Martę Glik. Mają dwie córki - Victorię i Valentinę. Wszyscy razem spędzają cudowny czas w Turcji. Towarzyszy im także mama Kamila Glika. Kolacje przy zachodzie słońca, wylegiwanie się na plaży, wodne atrakcje, nie zabrakło także zakupów w luksusowych butikach.
Grosicki i Glik to nie jedyni przyjaciele w polskiej piłce nożnej. Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny przyjaźnią się od lat. Kilkukrotnie wraz z bliskimi spędzali razem sylwestra czy wakacje. Bramkarz był obecny na ślubie Lewandowskich. Kiedy związał się z Mariną Łuczenko, zaczęli chętnie spędzać czas w czwórkę. Ania Lewandowska również polubiła się z piosenkarką, co niewątpliwie pomogło. Trenerka ostatnio wsparła Marinę, gdy ta wydała nową piosenkę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!