Oscary 2024. Bradley Cooper zaszalał ze spodniami, Anya Taylor-Joy niczym łabędzica, Billie Eilish jak... uczennica

Zobaczcie, jak gwiazdy prezentowały się podczas tegorocznej gali Oscarów. Nie brakuje zaskoczeń.

W nocy z 10 na 11 marca rozpoczęła się 96. gala Oscarów. W tym roku na evencie rozwinięto naprawdę czerwony dywan. W poprzednim roku ten był w odcieniu szampańskim i szybko okazał się niewypałem. Wszystko dlatego, że już podczas ścianki zrobił się brudny, a zdjęcia gwiazd trzeba było edytować. W 2024 roku przedstawiciele kina stanęli więc na dosłownie na czerwonym dywanie. Nie brakowało gorących nazwisk. 

Zobacz wideo Kożuchowska chciałaby jechać na Oscary? Mówi o butach, które zabrała do Hollywood Agata Kulesza

Oscary 2024. Gwiazdy dopisały

Na czerwonym dywanie przed galą zapozowało wiele gwiazd. Ich kreacje, jak co roku, są przedmiotem wielu dyskusji. Aktorki zwykle zachwycają w balowych sukniach. Billie Eilish postanowiła jednak zerwać z tym schematem. Na Oscary przybyła w czarnej marynarce, białej bluzce z marszczonym kołnierzykiem i czarno-białej tweedowej ołówkowej spódnicy. Stylizację uzupełniła białymi skarpetkami sięgającymi do połowy łydki oraz ciemnymi pantoflami. Do tego czarno-biała torebka w pepitkę od Chanel i czerwoną przypinkę organizacji Artists for Ceasefire, która wzywa do zawieszenia broni w Gazie.

Billie Eilish
Billie Eilish Fot. REUTERS/Aude Guerrucci

Zaszalał też Bradley Cooper, który nie zdecydował się na klasyczny garnitur. Wybrał czarną, dwurzędową marynarkę i białą koszulę. Zrezygnował z muchy czy krawata. Wskoczył za to w spodnie typu... dzwony. Odważna decyzja. 

Czas na elegancję

Kreacjami zachwyciły z pewnością Emily Blunt, Anya Taylor-Joy, Charlize Theron i Vanessa Hudgens. Ostatnia z wymienionych postawiła na czarną suknię z trenem, która podkreśliła jej ciążowe kształty. Emily Blunt lśniła w sukni o szampańskim odcieniu, a  Anya Taylor-Joy wyglądała obłędnie w sukience z gorsetem i dołem, który układał się w płatki kwiatów. Kreacja przypominała jedną z kolekcji Christiana Diora z lat 1949-1950. Jamie Lee Curtis z kolei pojawiła się ciemnej sukni i postawiła na bardzo minimalistyczny makijaż. Ariana Grande za to wyglądała niczym różowa beza. Wszystkiego było tam za dużo. Zdjęcia gwiazd z czerwonego dywanu znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu.

Anya Taylor-Joy
Anya Taylor-Joy Fot. REUTERS/Mario Anzuoni
Więcej o: