Pewien włamywacz postanowił przebrać się za krzak (tudzież mech - interpretacja dowolna) Udało mu się zwieść policjantów, Jednak pies już tak łatwo nie dał się zwieść. 36-letni Gregory Liascos z Oregonu od stóp do czubka głowy przebrał się za zielone, włochate coś. Myślał, że to wystarczy. W czasie policyjnej obławy po prostu przypadł do ziemi i udawał, że jest częścią krajobrazu. Nie wytrzymał i lekko się poruszył. Funkcjonariusze nie zwrócili uwagi, ale pies, który im towarzyszył - tak. Wystraszył się i ugryzł ruszającą się ''ziemię''. - Okrzyk bólu zdradził mężczyznę - potwierdza policja. Liascos trafił do aresztu.
Włamywacz w wojskowym kamuflażu usiłował obrabować Muzeum Skał i Minerałów w Hillsboro w Oregonie. Skok planował od dawna. Kilka dni przed włamaniem zaczął przebijać ścianę w mało widocznym miejscu w toalecie muzeum. Jednak jeden ze pracowników placówki zauważył, co się szykuje i zawiadomił policję.
Czego, jak czego, ale braku pomysłowości nie można mu zarzucić...
Informacja pochodzi z serwisu Deser.pl