Wczorajszy wieczór nie był pozytywny dla Billa i Toma z Tokio Hotel . Okazało się, że nieznani napastnicy włamali się do ich domu. Źródła donoszą, że złodzieje przeszukali dokładnie wszystkie pokoje, a następnie znikli pod osłoną nocy.
Policjanci wydali na razie wstępne oświadczenie, iż zgłoszenie o włamaniu dotarło około 23:30. Dodatkowo wiemy również, że w trakcie napadu nikogo nie było w domu. Funkcjonariusze nie chcieli jednak zdradzić, czy coś zginęło...