To, że treningi do Tańca z Gwiazdami są mordercze wiemy od dawna. Jednak to same gwiazdy nadają sobie tempo, którego nie mogą wytrzymać. Przekonała się o tym Julia Kamińska , która wygrała 11 edycję show. Żeby jednak tego dokonać Julka musiała ćwiczyć, ćwiczyć aż w końcu pojawiły się problemy:
Na treningu zdarzały się momenty, gdy wydawało się, że jej organizm się podda. Bo choć mięśnie miały jeszcze dużo siły to płuca niestety nie dawały rady. Julia zaczynała się dusić tak potwornie, ze Rafał wpadał w popłoch. Potrzebna była pomoc. Leki wziewne, które Julka zwykle bierze, zawodziły - czytamy w Świat i Ludzie.
Przed nami 12 edycja Tańca z Gwiazdami. Były już problemy z oddychaniem. Czas na zawał serca?
Mrock
