Córka Beaty Kozidrak muzykę ma we krwi. Na dodatek jest piękna i utalentowana. Producenci "GTnL" długo przekonywali piosenkarkę do tego, żeby wzięła udział w widowisku. I choć nieznane są kulisy negocjacji, to wiadomo, że liderkę zespołu Katharsis telewizyjna Dwójka musiała skusić kasą.
Kasia ponoć nie bardzo przepada za Dodą i obawiała się jej złośliwych komentarzy. Tymczasem to właśnie córka Beaty Kozidrak wzbudza coraz większe zainteresowanie fotoreporterów, a także dziennikarzy. Trudno się temu dziwić, bo Pietras jest piękną i subtelną dziewczyną. Całkowitym przeciwieństwem Dody, która robi wszystko, żeby przyciągnąć na siebie uwagę.
Nic dziwnego, że wszyscy są przekonani, o tym, że to właśnie Kasia Pietras może zagrozić Dodzie. Co prawda, Rabczewska nigdy nie wypowiadała się publicznie na temat swojej konkurentki, ale łatwo sobie wyobrazić, że za taką rywalką nie przepada. W końcu królowa może być tylko jedna.