Trudno nadążyć za propozycjami, które sypią się dla Hanny Lis . O dziennikarkę dosłownie biło się TVP i TVN. Plotkowi udało się ustalić, że Dwójka rzeczywiście złożyła propozycję żonie Tomasza Lisa. Czym ją kusiło, żeby piękna dziennikarka założyła łyżwy? Kasą! Ogromną kasą!
Jakie pieniądze miała dostać za udział w "GTnL"? TVP odpowiada krótko. Porównywalne z honorarium Dody i Tatiany Okupnik. Przypomnijmy, że obie gwiazdy za udział w pierwszej edycji skasowały około 200 tys. złotych. Jak na jeden wieczór pracy w tygodniu przez trzy miesiące, to całkiem nieźle - przyznacie? Ale to nie przekonało Hanny Lis, żeby zatańczyć na lodzie.
Żona Tomasza Lisa po prostu woli publicystykę od rozrywki!