Więcej o wydarzeniach z Polski i świata przeczytasz w tekstach na stronie głównej Gazeta.pl. ,
Stanisław Kowalski urodził się w 1910 roku i był najstarszym żyjącym mężczyzną w Polsce. Niemal do końca był w świetnej kondycji - uczestniczył w wydarzeniach poświęconych jego osobie, a jeszcze kilka lat temu był w stanie przebiegać dystanse na czas. Odszedł w wieku 111 lat. 14 kwietnia, dziewięć dni przed śmiercią, obchodziłby kolejne urodziny.
Stanisław Kowalski jeszcze osiem lat temu biegał i rzucał dyskiem oraz młotem, bijąc przy tym rekordy. W 2014 roku przebiegł 100 metrów w 32,79 sekundy. Uzyskał wówczas najlepszy czas w Europie. Na sportową emeryturę przeszedł w marcu 2016 roku. Zmarł krótko przed swoimi 112. urodzinami. Zabrakło mu dziewięciu dni. O jego odejściu poinformowała prezydentka Świdnicy - miasta, z którego pochodził:
Po prostu nie mogę uwierzyć. Uwielbialiśmy się wzajemnie. Bo nie można było go nie uwielbiać... Pan Stanisław Kowalski odszedł kilka dni przed swoimi 112. urodzinami - napisała Beata Moskal-Słaniewska.
W poście znalazło się kilka zdjęć z uroczystości, w których uczestniczył Kowalski. Jedno z nich pochodziło z jego 111. urodzin.
Pan Stanisław był nie tylko najstarszym mężczyzną w historii Polski, ale też pierwszym, który ukończył 110 lat. W 2015 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Z kolei najstarszą kobietą z naszego kraju jest Tekla Juniewicz z Gliwic, która obecnie ma 115 lat.