Więcej artykułów na temat gwiazd ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla Dominiki Tajner. Była żona Michała Wiśniewskiego jesienią ubiegłego roku przeszła operację usunięcia guzów piersi, a następnie przygotowywała się do zabiegu rekonstrukcji biustu, który ma już za sobą. W międzyczasie rozstała się z 62-letnim Cypryjczykiem, o imieniu Dimitris. Okazało się, że celebrytka jednak nie była sama w stresującym momencie swojego życia, ponieważ mogła liczyć na wsparcie nowego partnera. Niestety tak trudne wspólne przejścia najprawdopodobniej odbiły się negatywnie na ich związku.
W połowie stycznia informowaliśmy o tym, że Dominika Tajner jest zachwycona nowym partnerem. Wszystko wskazywało na to, że u boku Adama Witkowa odnalazła spokój i szczęście. Celebrytka nie szczędziła pod jego adresem ciepłych słów.
Pierwszy raz czuję mocne wsparcie, bo akurat to teraz jest najważniejsze! I pierwszy raz mogę napisać, że jestem w związku partnerskim! Tak to czuje! Bez urazy dla nikogo! Życzę każdemu takiego uczucia i wsparcia w ciężkich chwilach, a tobie Adasiu dziękuję - napisała na Instagramie.
Obecnie jednak przeglądając instagramowe konto Dominiki Tajner nie znajdziemy ani jednego zdjęcia z partnerem. Z jego profilu też zniknęły ich wspólne fotografie. Co więcej, sama zainteresowana w rozmowie z dziennikarzami tygodnika "Twoje Imperium" otwarcie powiedziała, że jej związek chyli się ku końcowi.
Nie jest wykluczone, że nasz związek tego nie przetrwa. Szkoda mi tego, bo Adam był moją bratnią duszą. Ale widocznie bratnie dusze nie zawsze mogą być w związku - przyznała Tajner.
Celebrytka zapewniła jednocześnie, że pozostaną w dobrych relacjach.
Nie dam o nim złego słowa powiedzieć. On mi naprawdę pomógł, gdy go potrzebowałam. Adam zawsze będzie mógł na mnie liczyć - dodała.
Dominika Tajner przyznała również, że rozważa zrobienie sobie przerwy od związków.
Chyba na jakiś czas wycofam się z relacji damsko-męskich - powiedziała.
Być może już niebawem dowiemy się, czy rzeczywiście związek Dominiki Tajner dobiegł końca.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!