Więcej o losach uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeczytasz na Gazeta.pl
Oliwia Ciesiółka wzięła udział w czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", gdzie eksperci połączyli ją z Łukaszem. Para po miesiącu zdecydowała, że chcą pozostać w małżeństwie. Doczekali się synka - Franciszka, jednak ich miłość nie przetrwała próby czasu i pod koniec zeszłego roku ogłosili, że się rozstają.
Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest aktywna w mediach społecznościowych. Do tej pory na Instagramie udało jej się zebrać grono ponad 240 tysięcy wiernych fanów. Oliwia Ciesiółka chętnie publikuje kolejne zdjęcia z wyjazdów. Nie brakuje również zdjęć z synem. Tym razem postanowiła pochwalić się metamorfozą.
Gwiazda "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jakiś czas temu postanowiła przefarbować włosy na brąz. Ta zmiana spodobała się fanom, a teraz przyszła pora na kolejną. Wybierając się do salonu fryzjerskiego Oliwia Ciesiółka myślała o delikatnym podcięciu zniszczonych końcówek. Na Instagramie poinformowała fanów, że przyszła pora na pilną regenerację.
Akcja regeneracja. Muszę też podciąć końce, bo wykruszyły się pół ciutu - napisała Oliwia Ciesiółka na InstaStories.
Oliwia Ciesiółka do salonu fryzjerskiego dostała się zupełnie przypadkiem. Inna klientka nie przyszła na umówioną wizytę, dlatego szybko zajęła jej miejsce. Miały być tylko podcięte zniszczone końcówki, ale diametralna zmiana bardzo kusiła. Gwiazda "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postawiła na krótkie cięcie i modny w tym sezonie brąz.
Udana metamorfoza?