Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń przeczytasz na stronie Gazeta.pl
W niedzielę 5 grudnia został zorganizowany koncert, który miał być formą poparcia dla służb mundurowych. Do wzięcia udziału w wydarzeniu Telewizja Polska zaprosiła polskich i zagranicznych artystów. Na scenie pojawiły się między innymi Edyta Górniak, Halina Frąckowiak, Viki Gabor czy holenderska piosenkarka Loona. Wystąpić miał również hiszpański girlsband Las Ketchup. Panie nie pojawiły się jednak i nie zaprezentowały przed publicznością największych przebojów.
Portal Wirtualna Polska skontaktował się z rzecznikiem Telewizji Polskiej, aby uzyskać wyjaśnienia dotyczące absencji zespołu. Jak podaje portal, bezpośrednią przyczyną nieobecności na wydarzeniu było skierowanie wokalistek na kwarantannę w niedzielny poranek tuż przed przylotem do Polski. Do tej pory management zespołu nie odniósł się do sytuacji i nie skomentował tego.
Koncert zorganizowany przez Telewizję Polską i Ministerstwo Obrony Narodowej nie wszystkim się spodobał. W trakcie transmisji występów w telewizji, na Facebooku stacji trwała dyskusja w komentarzach. Internauci byli oburzeni dyskotekowymi występami zespołów, które grały jak na sylwestrowym koncercie.
Warto przypomnieć, że negatywne opinie odnośnie do koncertu "Murem za polskim mundurem" pojawiły się, zanim do niego doszło.