Agata Buzek i Jacek Braciak mieli się pobrać w tym roku. Wszystkie plany pokrzyżowała pandemia. Tygodnik "Życie na gorąco" donosi, że para nie mieszka już razem. Relację aktora i córki byłego premiera miała zniszczyć pandemia.
Agata Buzek i Jacek Braciak spotykali się ze sobą od czterech lat. Tworzyli jedną z najbardziej tajemniczych par polskiego show-biznesu. W chwili poznania Braciaka, Buzek zakończyła swoje dziesięcioletnie małżeństwo. Aktor miał opinię prawdziwego zdobywcy damskich serc. Z Iloną Braciak byli małżeństwem, a para miała dwie córki - Jadwigę i Zofię. Owocem kolejnego związku z Mają Hirsch jest Maria. Potem spotykał się między innymi z Nataszą Sierocką i Martą Ścisłowicz.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Ostatnio w jego sercu swoje miejsce znalazła Agata Buzek. Długo nie komentowali doniesień na temat związku, jednak szybko wyręczyli ich znajomi i paparazzi. Para była widywana na randkach. Ich związek trwał cztery lata, ale w pewnym momencie do prasy zaczęły przedostawać się plotki, że między córką byłego premiera, a Jackiem Braciakiem zaczęło się psuć. Kryzysowi w ich związku nie pomogła pandemia.
Para planowała nawet wziąć ślub. Ich znajoma wyznała tygodnikowi "Życie na gorąco", że mieli już wyznaczoną datę ceremonii. Ale z planu zdjęciowego ich wspólnego filmowego projektu, "Moje wspaniałe życie" wrócili już osobno. Buzek miała spędzić czas sama w domku na wsi i odciąć się od partnera.
Agata i Jacek mieli już wyznaczoną datę ślubu i gdyby nie pandemia byliby już małżeństwem. Teraz nie wiadomo nawet, czy wciąż są razem - znajoma pary donosi tygodnikowi.
Tegoroczne urodziny Agata Buzek spędziła sama. Gwiazda poleciała do Francji, gdzie odbyła się premiera sztuki, w której występuje. Do Polski ma wrócić za kilka bądź kilkanaście dni.