Adam z "Sanatorium miłości" na długo zapamięta 5 czerwca. To właśnie wtedy w Urzędzie Stanu Cywilnego w Wolbromiu wraz z ukochaną złożył przysięgę małżeńską. Po ceremonii odbyło się również wesele. Para planuje wspólne życie, jednak ich znajomość nie trwa długo. Przyznają jednak zgodnie, że od razu poczuli, że to jest to.
Adam z "Sanatorium miłości" wystąpił z ukochaną w "Pytaniu na śniadanie". Para opowiedziała o okolicznościach poznania. Okazuje się, że pierwszy kontakt nawiązali przez internet. Jako że Marta oglądała wcześniej program i wiedziała, że Adam nie znalazł miłości w programie, zdecydowała się odnaleźć go na Facebooku i napisać wiadomość.
Zobaczyłam go w programie i znalazłam przez Facebooka. Później zaprosiłam do znajomych, przyjął mnie. Pisaliśmy, były telefony, spotkanie w Wieliczce. Adam jest wyjątkowy dla mnie. Poznałam go z charakteru i myślę, że to jest to - opowiadała Marta w śniadaniówce.
Adam z kolei przyznał, że już na pierwszym spotkaniu z ukochaną poczuł, że połączy ich głębokie uczucie. Stwierdził nawet, że "wstąpił w niego duch".
Jak ją zobaczyłem, to wstąpił we mnie taki ducha i impuls. Poczułem, że ona zostanie moją żoną. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ja już wierzyłem w to, ale trzeba było się jeszcze poznać.
Teraz para planuje razem zamieszkać. Zanim jednak to nastąpi, chcą wybrać się na wczasy nad polskie morze. Życzymy im szczęścia!
Komentarze (0)
"Sanatorium miłości". Adam spojrzał na Martę i od razu poczuł, że zostanie jego żoną. "Wstąpił we mnie jakiś duch"
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!