Robert Lewandowski był wspierany przez matkę od najmłodszych lat. Teraz ma wiele okazji, żeby odwdzięczyć się jej za lata pomocy. Piłkarz stara się uprzyjemnić życie rodzicielki na wiele sposobów. Dwa lata temu z okazji Dnia Matki sprezentował jej koncert, na którym specjalnie dla niej zagrał Krzysztof Cugowski z "Budki Suflera". Jednak nie jest to jedyna droga niespodzianka, którą podarował mamie.
Robert Lewandowski podarował mamie luksusowy prezent
Jak donosi "Na żywo", małżeństwo Lewandowskich kupiło ekskluzywny apartament w centrum Warszawy specjalnie dla mamy piłkarza. Tym sposobem cała rodzina będzie mogła być bliżej siebie. W końcu pani Iwona jest blisko ze swoimi wnuczkami, Laurą i Klarą.
Niedawno Iwona Lewandowska udzieliła wywiadu "Vivie!", w którym opowiedziała o wychowaniu swojego syna.
Wpajaliśmy Robertowi, że sportowiec musi przede wszystkim być uczciwym, lojalnym człowiekiem, rozumieć innych i podzielić się z nimi sukcesem, jak zajdzie taka potrzeba. Nie może być ponad wszystkimi. Robert nigdy więc nie mówił „ja”, tylko „drużyna”. Nie mówił „zdobyłem gola”, tylko „zdobyliśmy”. I podkreślał zasługi zespołu.
Ojciec piłkarza zmarł jednak 15 lat temu. Iwona Lewandowska opowiedziała również, jak czuła się po jego śmierci:
Płakałam w poduszkę, ale brałam się w garść, bo wiedziałam, że zwłaszcza dla Roberta jestem teraz głównym oparciem. (...) Roberta prosiłam: „Dzwoń do mnie. Podjadę po ciebie, obojętnie o której, pomogę ci".
Dodała także, że najważniejsze było dla niej poczucie, że jest potrzebna synowi.
