Julia Rosnowska w niedzielę po raz pierwszy została mamą. Na Instagramie dodała zdjęcie z dzieckiem oraz opisała, jakim przeżyciem był dla niej poród. Okazuje się, że zdecydowała się rodzić w domu. Przyznała, że był to dla niej jednocześnie najtrudniejszy i najbardziej niesamowity dzień w życiu.
Nad ranem w naszym domu urodził się Mały Człowiek! Miałam przeczucie, że poród to będzie COŚ, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jeśli dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być przecież "zbyt trudne". Nagle całe zmęczenie i godziny porodu znikają, a kobieta to sama moc - napisała.
W późniejszej części postu podziękowała za wsparcie osobom, które były przy niej, czyli dwóm położnym, "które dały jej absolutne poczucie bezpieczeństwa i pewności, że wszystko będzie dobrze". Wyraziła także wdzięczność douli, której "obecność była bezcenna". Towarzyszył jej także partner, co bardzo jej pomogło:
Był ze mną mój partner, który całym sobą rodził razem ze mną i nic mu nie było straszne. Kołysał się i oddychał razem ze mną, trzymał mnie kiedy byłam bez sił, mówił cudowne i ważne rzeczy, które dały mi siłę, żeby się nie poddawać. Cudownie było przeżyć to razem - wyznała.
W pewnym momencie jednak zapukała do nich policja! Funkcjonariusze zostali wezwani przez sąsiada, którego zaniepokoiły krzyki.
Były też z nami psy, które całym swym psim jestestwem czuły wyjątkowość chwili oraz w pewnym momencie... policja, która zapukała do naszych drzwi, wezwana przez przerażonego sąsiada. Żarty na bok - dobrze wiedzieć, że ludzie reagują, jak słyszą krzyki, a ja przepraszam sąsiadów za te nocne hałasy - dodała nieco żartobliwie.
Okazuje się też, że rodzice jeszcze nie wybrali imienia dla dziecka. Zanim dokonają wyboru, chcą poznać "Małego Człowieka" i zobaczyć "na kogo wygląda". Na koniec też zaapelowała do kobiet:
Kobieta to siła. Pamiętajcie, że mamy niesamowitą moc!
W komentarzach oczywiście zebrała mnóstwo gratulacji oraz życzeń. My również się do nich dołączamy i witamy "Małego Człowieka" na świecie! :)
AW