Iwona Węgrowska już pewien czas temu odeszła w zapomnienie. Jednak wiele wskazuje na to, że teraz chyba ponownie o celebrytce zrobi się głośno. Okazuje się, że Iwona wyszła za mąż, a tą radosną nowiną podzieliła się w rozmowie z portalem WP Gwiazdy.
Dodajmy w tym miejscu, że Iwona od kilku lat związana jest z Maciejem Marcjanikiem. To z nim ma córkę Lilię, która przyszła na świat w 2015 roku. Do mediów kilkukrotnie docierały informacje, jakoby w ich związku nie działo się najlepiej, lecz dziś możemy mieć już chyba pewność, że rzekomy kryzys został zażegnany. Iwona i Maciej stanęli na ślubnym kobiercu.
Od długiego czasu marzyłam o tym, żeby zostać żoną. Bardzo chciałam zalegalizować nasz szalony, pełen zawirowań związek. Tyle razem z Maćkiem przeszliśmy, że stwierdziliśmy, że nie możemy bez siebie żyć. W końcu będę mogła mówić: "Mój mężu! To był bardzo kameralny cywilny ślub. Ale bliscy będą mieli okazję do wspólnego świętowania. Zaplanowaliśmy łącznie trzy imprezy dla przyjaciół i rodziny - powiedziała Węgrowska w rozmowie z serwisem WP Gwiazdy.
Iwonie bardzo zależało na tym, by stworzyć dla swojej córki prawdziwą rodzinę.
Zależało mi na poczuciu bezpieczeństwa dla Liliany. Potrzebowałam tego zarówno dla niej, jak i dla własnego spokoju. Lilka jest już dużą dziewczynką, dużo pyta i dużo rozumie. Cieszę się, że stworzyliśmy rodzinę - dodała.
Co ciekawe, Iwona i Maciej swój miesiąc miodowy spędzili w Polsce, a dokładniej w Białowieży. Zrezygnowali więc z luksusowych wakacji na rzecz spokoju i relaksu w spa.
Jesteśmy w pięknym hotelu. Korzystamy ze SPA i mamy czas tylko dla siebie - wyznała celebrytka.
Młodej Parze składamy więc najserdeczniejsze życzenia.
DH
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!