• Link został skopiowany

Tak dziś wygląda córka Roberta Leszczyńskiego. Zrobiło się o niej głośno po tym, jak przeklęła Boga. Teraz udzieliła długiego wywiadu

Córka nieżyjącego Roberta Leszczyńskiego udzieliła długiego wywiadu. W rozmowie z dziennikarką wspomniała relacje z ukochanym ojcem.
Robert Leszczyński, Vesna Leszczyńska
EastNews/Instagram/v.leszczynska

Od śmierci Roberta Leszczyńskiego minęły już trzy lata. Oczywiste jest, że jego córka nadal nie pogodziła się ze stratą ojca. W najnowszym wywiadzie dla "VIVY!" opowiedziała o relacjach, jakie łączyły ją z tatą.

Vesna Leszczyńska przeklęła Boga

O córce Leszczyńskiego zrobiło się głośno za sprawą jednego z jej wpisów na Instagramie. Dziewczyna dodała post, w którym przeklęła Boga. 

Ja nigdy za bardzo w Boga nie wierzyłam. Jeszcze w podstawówce do trzeciej klasy chodziłam na religię. Wpajano mi, że Bóg chce dla nas jak najlepiej. Ale coś mi się tutaj nie zgadzało - mówiła w wywiadzie.

VESNA LESZCZYŃSKA. JAK WYGLĄDA? ZOBACZ ZDJĘCIA<<<

 
Nie mogę uwierzyć, że to prawie trzy lata. Bez ciebie czuję się słabo i codziennie mnie boli, że cię nie ma w pobliżu. Dziękuję, że byłeś najlepszym tatusiem, jakiego mogłam sobie wyobrazić przez te 12 lat. Boże, kimkolwiek jesteś, nienawidzę cię tak bardzo za cały ból, jaki mi sprawiłeś - napisała.

Co kierowało nią, kiedy opublikowała w sieci kontrowersyjny wpis? Dziewczyna w krótkim czasie przeżyła udar swojej mamy, śmierć ojca, a później śmierć babci. To było dla niej za dużo. 

Miałam dużo czasu na przemyślenia. I wtedy pączkowała we mnie złość na niesprawiedliwość losu i domniemanego jej sprawcy - Boga. I powstał ten wpis - wyjaśniła w wywiadzie dla "VIVY!".

Vesna Leszczyńska o relacjach z ojcem

Dziewczyna podkreśla, że brakuje jej ojca i chciałaby móc z nim spokojnie usiąść i porozmawiać. Dodała też, że zawsze pozwalał jej na więcej niż jej matka. Vesna przyznała, że nie miała pojęcia, że jej ojciec choruje.

Nic nie wiedziałyśmy. Ja myślałam, że tata jest zdrowy. Zresztą nie wyglądał na chorego, był silny. Podnosił mnie, nawet gdy miałam już 12 lat. Krótko przed śmiercią - powiedziała.

MT

Więcej o: