Natalia Szroeder należy do tych gwiazd, które raczej nie lubią eksperymentować z włosami. Tym razem jednak postanowiła zafundować sobie lekką zmianę, a na Instagramie pochwaliła się jej efektami. Piosenkarka postawiła na grzywkę. Jednak podpis pod jej najnowszym zdjęciem jednoznacznie wskazuje na to, że to tylko peruka:
To taka grzywka, że rano możesz ją mieć, a wieczorem już nie musisz. Albo wieczorem możesz, a rano nie musisz. Albo możesz przed południem, a po południu już nie. No różne konfiguracje. Polecam.
Fanom bardzo przypadło do gustu nowe wydanie Natalii Szroeder. Zasypali piosenkarkę licznymi komplementami.
Natalka, jaka śliczna.
Ooo pasuje ci, nawet bardzo!
Dobrze ci z tą grzywką.
Jeden z internautów zwrócił uwagę na podobieństwo piosenkarki do Pauliny Krupińskiej.
(...) Aż się pomyliłem i mówię... Paulina Krupińska.
Wy też widzicie to podobieństwo? Jak Wam się podoba Natalia Szroeder z grzywką? Dajcie znać w naszej sondzie.
AG