Martyna Wojciechowska dodała na Facebooka oraz Instagram post z podziękowaniami dla producentki "Kobiety na krańcu świata", Katarzyny Białek. Do wpisu dołączonych było kilka zdjęć zza kulis programu. Największą uwagę przyciągnęło jedno z nich, na którym widać obie kobiety z poparzeniami słonecznymi.
Musiało boleć! I zapewne tak było, bo jak widać na zdjęciu, Wojciechowska i Białek próbują się schłodzić lodem.
Spiekłyście się, dziewczyny, na skwareczki!
Mnie też boli od samego patrzenia
To się nazywa poświęcenie. Wasze zaangażowanie widać w programach, które tworzycie. Dziękujemy Wam za to! - komentowali fani dziennikarki.
Inni fani spieszyli z poradami.
Ogień! Dobrze, że panthenol pod ręką! :)
Biedulki. Polecam jednak zawsze mieć przy sobie żel aloesowy, jest niezastąpiony!
Podpisujemy się pod radami internautów i podpowiadamy: następnym razem lepiej zapobiegać niż leczyć!
OG