• Link został skopiowany

Monika z "Rolnika..." rozstała się z chłopakiem. Powód? Na pewno doskonale go zrozumiecie

Monika z "Rolnik szuka żony" rozstała się z chłopakiem. Powód jest zupełnie zrozumiały.
Monika Jezior z byłym chłopakiem
Screen z Facebook.com/Monika Jezior

"Rolnik szuka żony". Monika, bohaterka ostatniej edycji programu, rozstała się z Filipem. Niestety, związek na odległość był dla obojga trudniejszy, niż myśleli.

Ten związek zabiła odległość: Filip pochodzi z Gdyni, a Monika z Dolnego Śląska, a także spojrzenie na przyszłość. Rolniczka od początku postawiła sprawę jasno: gospodarstwa nie opuści, a w Filipie chce mieć partnera, na którym może polegać. Ukochany był rozdarty. Z jednej strony chciał przenieść się do 40-hektarowej posiadłości, z drugiej prowadził własną firmę - poinformowała "Rewia".

Oboje rozstali się w zgodzie, choć mocno rozczarowani, że nie wypaliły wspólne plany na przyszłość.

Filip Kulikowski ma 34 lata i jest o dwa lata starszym od Moniki przedsiębiorcą, absolwentem Akademii Morskiej. Filip miał wystąpić w "Rolniku...", jednak w ostatniej chwili wycofał się ponieważ uznał, że randkowanie na ekranie mogłoby niekorzystnie wpłynąć na jego interesy. Po programie jednak oboje zdecydowali się dać sobie szansę i - jak się okazuje - nie udało im się jej wykorzystać. Powód rozstania niby zrozumiały, ale jednak szkoda.

Ania wyszła za rolnika z programu. "Bałam się, ale okazało się, że..."

JZ

Więcej o: