Renata Gabryjelska miała wszystko, czego mogłaby zapragnąć młoda dziewczyna. Była topmodelką, popularną aktorką, a jej zdjęcia znajdowały się na okładkach magazynów. Karierę rozpoczęła w 1993 roku, zdobywając tytuł I Vice-Miss Polonia. Z konkursu piękności trafiła prosto na paryskie wybiegi, a już w 1995 roku zadebiutowała u Juliusza Machulskiego w filmie "Girl Guide". Później grała w kultowym serialu "Złotopolscy", wcielając się w rolę Ewy, żony biznesmena Kowalskiego.
W 2004 roku Gabryjelska postanowiła jednak na dobre zrezygnować z aktorstwa. Teraz pracuje w nowoczesnej wytwórni filmowej Alvernia Studio, która należy do jej męża, założyciela RMF FM, Stanisława Tyczyńskiego. W "Dzień Dobry TVN" opowiedziała, jak to się stało, że zainteresowała ją reżyseria:
Moja kariera aktorska to był taki duży pozytywny zbieg okoliczności. To, że stoję teraz po drugiej strony kamery, to jest taka kontynuacja. Chyba lepiej się czuję jako reżyserka niż jako aktorka - powiedziała w materiale.
W rozmowie zdradziła też, co dokładnie działo się z nią przez te ostatnie lata:
Myślę, że dojrzewałam do pewnej zmiany. Cisza wokół moje osoby była spowodowana tym, że stałam po drugiej stronie kamery. I te lata, kiedy mnie nie było w serialach, poświęciłam na naukę. Skończyłam Warszawską Szkołę Filmową i Szkołę Andrzeja Wajdy. Robiłam dokumenty, krótkometrażowe filmy, reżyserowałam reklamy. Dużo się w moim życiu działo - opowiedziała gwiazda.
Gabryjelska wyznała, że główną przyczyną, dla której zrezygnowała z kariery aktorskiej na rzecz tworzenia filmów, była ciekawość, która zawsze pchała ją do dalszych wyzwań:
To, co mnie napędzało, to zawsze był rozwój. Zaczęło się od jednego dokumentu "Nibylandia".(...) Poczułam, że mogę dać coś wspaniałego ludziom. Coś od siebie, coś wykreować, a nie tylko występować przed kamerą - mówiła.
Kinga Rusin poruszyła zupełnie inny temat, a mianowicie związek gwiazdy ze Stanisławem Tyczyńskim. Gabryjelska jest jego żoną od 2002 roku.
Myślę, że zdarzyła nam się niezwykle piękna historia i ona bywa też trudna. Jestem z tego dumna, że już tak długo jesteśmy razem. Przez te lata wcale nie było nam łatwo. Uważam, że to, że mamy różne pasje i się w nich wspieramy, jest ogromną wartością. Teraz jesteśmy bardziej partnerami - mówiła w studiu.
Gabryjelska zdradziła też swoje plany na przyszłość. Gwiazda chce wybrać się w Himalaje i nakręcić o tym serial dokumentalny. Pozostaje nam tylko życzyć dalszych sukcesów!
AW