Doda w poniedziałek została uniewinniona w sprawie, która od ponad dwóch lat toczyła się przeciwko niej na wniosek Agnieszki Woźniak-Starak. Sąd ustalił, że kara, jaką chciała dla niej poszkodowana, jest niewspółmierna do winy. Okazało się, że jedyne co udowodniono piosenkarce, to polewanie dziennikarki wodą z pistoletu.
Gwiazda, która na dobrą wiadomość czekała od dawna, we wtorek skomentowała wyrok na Instagramie, wrzucając zdjęcie opatrzone słowami:
"Szczerość to drogi dar, więc nie oczekuj jej od tanich ludzi"
Tak brzmiała natomiast treść całego wpisu Dody:
DZIĘKUJĘ ZA SPRAWIEDLIWY WYROKPo 2,5 latach walki sądowej pomiędzy Dorotą Rabczewską a Agnieszką Szulim (teraz Woźniak- Starak) Sąd Okręgowy uchylił wyrok Sądu I Instancji wobec znikomej społecznej szkodliwości czynu i uniewinnił Dodę.
Wyrok jest prawomocny, a koszty postępowania sądowego poniesie Agnieszka Woźniak -Starak. W opisie czynu Sąd pozostawił jedynie zapis dotyczący naruszenia nietykalności cielesnej Oskarżycielki poprzez oblanie ją wodą z pistoletu na wodę. Wobec szeregu nieprzyjemności, jakie spotkały Dodę w związku z niesłusznymi oskarżeniami i reakcją mediów na pomówienia ze strony Woźniak-Starak, wokalistka planuje złożenie pozwu o zniesławienie. Agnieszka bowiem już przegrała podobny proces z rodzcami Dody, których musi publicznie przeprosić na antenie TVN.
To prawdopodobnie nie koniec konfliktu pomiędzy gwiazdami. Już niedługo do sądu trafi kolejna sprawa, tym razem skierowana w Woźniak-Starak.
MK