Maja Hyży nie ukrywała, że po rozstaniu z mężem długo nie mogła sobie ułożyć życia prywatnego. W przeciwieństwie do Grzegorza Hyżego, który od prawie roku jest szczęśliwym mężem Agnieszki Popielewicz, wokalistka do niedawna była sama.
Wygląda jednak na to, że zła karta Hyży wreszcie się odwróciła. Gwiazdka od kilku miesięcy spotyka się z niejakim Mateuszem Wesołowskim. 26-latka i starszy od niej o cztery lata przedsiębiorca z Ciechanowa świetnie się ze sobą dogadują, a Wesołowski szybko został zaakceptowany przez jej synów.
Jak donosi "Twoje Imperium", związek pary układa się tak dobrze, że zakochani... myślą już nawet o ślubie!
Wokalistka dopiero teraz zdecydowała się podzielić swoim szczęściem, bo nie chciała... zapeszyć. Dziś jest pewna swoich uczuć i nie wyklucza ponownego zamążpójścia. W kwestii dzieci też ponoć nie powiedziała ostatniego słowa! - czytamy w tabloidzie.
Myślicie, że Maja Hyży , po trudnym rozstaniu z byłym mężem, rzeczywiście już myśli o ślubie?